kalimah.top
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

wip bros – peace don كلمات اغاني

Loading...

[refren]
nie don vasyl (nie vasyl)
nie donatan (donatan)
nie don kasjo (ło ło)
nie donatella versace
nie don perignon (nie)
nie don corleone (u u)
no bo jestem peace don

[zwrotka 1: wojtek, adam]
pani mnie pyta (pyta), w sklepie, gdy kupuję chleb (chleb)
czy dać batonika i do niego po przecenę krem (krem)
jestem na diecie, sram na kremy, ale nie odmówię jej
“pani da jeden, drugi krem i ten baton też”
podchodzi żul, prosi o kwit, ziom daję mu portfel, podaję pin
bo jеstem cipą, jestem pеace don, jak ejakulacja, gdy kobieta blisko
boję się, gdy ona da pyska, gdy obok jedzie policja
polizać to, czym ona sika, do piwa pita popitka

[refren]
nie don vasyl (nie vasyl)
nie donatan (donatan)
nie don kasjo (ło ło)
nie donatella versace
nie don perignon (nie)
nie don corleone (u u)
no bo jestem peace don
[zwrotka 2]
zawinąłem dupkę (na chatę), robimy kamasutrę (na blacie)
mała chciała włożyć palec w moją dziurkę (yeah yeah)
nie chcę, ale nie odmówię
jestem peace don i wypinam dupę
typie to realtalk, jestem peace don, pierwsze piętro windą
obieram pomarańcz łyżką, w łóżku leżymy łyżką (łyżką, łyżką, łyżką yeah)
to ja leżę tyłem (ta, ta, ta)
skurwysynu, jestem peace don

[bridge]
cienki jak kartki, jak biją przepraszam
miękki jak lama, jak drinki to stawiam
k_mpela to mama, k_mpele mamy gang nasz
ploteczki, ciasto, kawa (ciasto, kawa, ciasto, kawa)
cienki jak kartki, jak biją przepraszam
miękki jak lama, jak drinki to stawiam
k_mpela to mama, k_mpele mamy gang nasz
ploteczki, ciasto, kawa (ciasto, kawa, ciasto, kawa)

[refren]
nie don vasyl (nie vasyl)
nie donatan (donatan)
nie don kasjo (ło ło)
nie donatella versace
nie don perignon (nie)
nie don corleone (u u)
no bo jestem peace don
nie don vasyl (nie vasyl)
nie donatan (donatan)
nie don kasjo (ło ło)
nie donatella versace
nie don perignon (nie)
nie don corleone (u u)
no bo jestem peace don

كلمات أغنية عشوائية

اهم الاغاني لهذا الاسبوع

Loading...