a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

prozak420 – sport kolęda كلمات اغاني

[intro]
i am the one who knocks

[zwrotka 1]
choć nie tak ważne, robię ten pieniążek
chcę tańczyć nad rzeką, nie topić sm_tki w odrze
co powiedzą, nie rusza, ich smród tu nie dotrze
wskazówka głośno puka, łapię bucha i nie poszczę
bywa gorzej, czasem strzelą, często idą w floorze
mijam bokiem, chociaż węże chcą mi wejść na lożę
moja kolej, niechaj wieszczą moje wałki z okien
bo już mnie nie kręcą te zatrute owoce
kładę boom bap czy też banger, wszystko jedno, dobrze wejdzie
żyję w bunkrach i też we śnie, ej
droga próżna, z uczuć wеrbel, moje życie błędów pеłne
czyste myśli, brudne ręce, ej
dwadzieścia po czwartej, dwudziesty kwietnia
w sumie tylko kiedy śpię, tutaj się to zmienia
jak wchodzę na wapo, nazywam to przerwa
i nie pomaga mi zmienić tego czarna flegma

[refren]
sport, kolęda, sport i kolęda
nawet jak to piszę, płonie już piąta bletka
sport, kolęda, sport i kolęda
pomiędzy wersami na sztandze czwarta seria
sport, kolęda, sport i kolęda
nawet jak to piszę, płonie już piąta bletka
sport, kolęda, sport i kolęda
pomiędzy wersami na sztandze czwarta seria
[zwrotka 2]
noc jest piękna, szyba w aucie, ekran
jadę na widoki, będę bliżej nieba
zbiję tam piąteczkę z każdym, z którym trzeba
i wracam, bo mam tu jeszcze coś do zrobienia
niektóre ziomki to szczegół
mówią: znajdź zajawkę dla typów w swoim wieku
to jest biznes, weź to zgredzie przeżuj
zaraz wyciągniesz moją płytę gdzieś ze sklepu
sklejam funk, rap, soul, techno, disco, trap
różnorodność to mój rozpoznawczy znak
gdy kręcimy, jestem jako pierwszy świat
czy to lubię? prawdę powiedziawszy tak
ludzie to nowotwór, wolność właśnie zjada rak
każdy to potwór, zabije w imię własnych spraw
zaliczam powrót, nie chcę niżej spaść
ziemia nabiera obrót, sięgamy bliżej gwiazd

- prozak420

كلمات أغنية عشوائية

اهم الاغاني لهذا الاسبوع