kalimah.top
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

l.u.c. – kurtynomatura w górę كلمات اغاني

Loading...

[intro]
hmmm, od czego by tu zacząć?
zacznijmy od tego, co łączy nas wszystkich
pamiętam towarzyszy twarze…

[verse 1]
towarzyszy zeszytów, razem surowe warzywa
przez korytarze na wywarze jak pokrzywa
gotowani do życia wrażeń w jednej zupię, co ożywa
tworzywa bez uprzedzeń i poparzeń fetoru
o czym naiwnym nabierałem marzeń kolorów
sypali solą wiedzy, pieprzyli do oporu
jak szpiedzy mówili nam co, gdzie i kiedy
wielkie lekcje honoru
słodka polewka, chemii czary _ mary, chmary
chmur, humoru, chloru karykatury rur, kaptury
kababet to wagary ktoś zamieszał chochlą
i powstawały zakochane pary
doprawili winiary kroplą
przyjaźnie i swary gotowane do odsłonięcia kotary
rozleniwione serca czyste jak woda z pienin
wyszkoleni do zrzutu bańką bеztroski chronieni
i ta pierwsza dziewczyna
co jak fеnoloftaleina w zasadzie się rumieni
[bridge]
ta… i wtedy nagle

[chorus x4]
matura pyknęła jak iluzoryczna bańka
nienaturalna plazma pękła jak skorupka jajka
parasole protekcji zwinęli nam znad głów
bajka skończyła się jak chwila snu

[verse 2]
kurtyna poszła w górę, kłódka
otworzyła życia teatrzyk
świat rozlał się jak wódka
każdy poczerwieniał po czym był bladszy
nagle podzieliło nas jak flagę niemiec
jak sagę ” pierścienia” na trzy
jedna trzecia w mieście
druga w kraj coś dla siebie wypatrzyć
a trzecia, jedna trzecia, na zachód pobyt bogatszy
odtąd, jak stolec po pomarańczach, kontakt będzie coraz rzadszy

[bridge]
o tym z pewnością kiedyś napiszę
tym czasem zakładam wyjątkową kliszę

[chorus x4]
matura pyknęła jak iluzoryczna bańka
nienaturalna plazma pękła jak skorupka jajka
parasole protekcji zwinęli nam znad głów
bajka skończyła się jak chwila snu

كلمات أغنية عشوائية

اهم الاغاني لهذا الاسبوع

Loading...