kalimah.top
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

ziajo - fortel lyrics

Loading...

[zwrotka 1: dorian]
wczoraj ufałem, dzisiaj przejrzałem
znowu zwlekałem, bo nie wiedziałem
zegara cykanie jest jak wyznanie
jebać te kurwy, nigdy nie przestanę
jebać te bujdy, co opowiadacie
tyle gadacie, a nic nie znacie
nie daję ręki żadnej z was, szmacie
wydajesz dźwięki, jakby cię rżnęli
moje nastawienie się nigdy nie zmieni
tyle pieniędzy, a jesteście biedni
wiele niewiedzy, a suka coś bredzi
sukę coś swędzi, suka się lepi
suka się kręci, suka nas śledzi
jak już coś robisz, rób to od serca
bo prawda jest gorzka, ich prawda jest mętna
to jest fakt, to jest pakt
this is right, you are f_cked
z moim bratem grandzę świat
z moim bratem wiele strat
pomiędzy nimi jest tylko kwas
nie jesteś gracz, nie jesteś gang
znów palę staff, ty chwilo trwaj
barman nalewaj, ziomek nabijaj baj

[refren x2: ziajo i dorian]
głupie szmaty wchodzą ci do dupy
żeby znaleźć twoje wszystkie brudy
jak jest przy mnie, używa cenzury
śmiejesz się z nas, załóż nasze buty
całe brudne moje osiedle
ciebie się zrzekłem, z toru zbiegłem
bolesne czasy przychodzą kolejne
tyle gwiazdeczek, że zaraz oślepnę
[zwrotka 2: ziajo]
jebane kurwy widziały na starcie
a ty nigdy nie odrzuciłeś, bracie
dorian, ziajo, duet tak jak vincent, jules
ty i twoja grupa, banda jebanych fools
wiele kurew było dla mnie jak makbet
nie mogłem pęknąć, no bo jestem facet
dałem drugą szansę, choć byłem jeżem
kończyło jak zawsze, ty jesteś śmieciem
na chwilę dalsze, nie patrzę z gniewem
na ciebie patrzę, jakbyś był zerem
na ciebie patrzę, dziś jesteś celem
na co ci było, powiedz mi szczerze
dzisiaj już wiem, jesteś zwykłym petem
byłeś tylko dla nas jebanym kretem
bo ciągle nam obrabiałeś dupę
rozmawiałeś o tym, zamknij już buzię
tak jak ogrodnik znów przesadziłeś
z każdym problemem znów przychodziłeś
na tobie stałem, byłeś tą miną
teraz tylko patrzysz z tą głupią miną
na początku cisnął, a potem zniknął
dziś mam wyjebane, że mnie w plecy dźgnął
myśli pogrzebane, dziś jestem jak anioł _ ziajo!

[refren x2: ziajo i dorian]
głupie szmaty wchodzą ci do dupy
żeby znaleźć twoje wszystkie brudy
jak jest przy mnie, używa cenzury
śmiejesz się z nas, załóż nasze buty
całe brudne moje osiedle
ciebie się zrzekłem, z toru zbiegłem
bolesne czasy przychodzą kolejne
tyle gwiazdeczek, że zaraz oślepnę

كلمات أغنية عشوائية

اهم الاغاني لهذا الاسبوع

Loading...