kalimah.top
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

xvt mandaryn – wjeżdżam z tym bitem كلمات اغاني

Loading...

[ref x2]
wjeżdżam z tym bitem razem ze stritem
słowami żongluje bez ciebie rymuję

[zwrotka 1]
zniszczyłeś się,zabrałeś mnie
do świata ciemności,tej starej mądrości
dla mnie to ból jak tłumisz ten tłum
wpajasz do głowy,że jesteś gotowy
wstrzyknąć tą dawkę,załapać tą faskę
jak czujesz się bogiem bo jesteś nałogiem
hera,ciągnie tylko cwela
uważającego się za mego dilera
mam go w dupie,tak jak jego narkotyki,mówiące że jestem wciąż dziki
zmieniłem nawyki,takie są triki!

[ref x2]
wjeżdżam z tym bitem razem ze stritem
słowami żongluje bez ciebie rymuję

[zwrotka 2]
mój przekaz jest prosty
że lepiej rapować niż w żyłę ładować
faska wschodząca,często działająca
impulsywnie mówiąca,że jesteś nietrująca
dlaczego?
bo nie chcesz mieć tego sumienia złego
mówiącego że nie żyjesz bez tego
wiesz co to zło?
to właśnie jest to!
to relacja ćpuna patrzenia na mrok
jak szerzysz ich blok
to słowo mówiące,mam tego już dość!
męczarnie nieludzkie,ciąg dalszy jest wciąż…
boże łaskawy zabierz mnie stąd
uratuj nadzieje lepszego świata
uściśnij mą dłoń
mam nadzieję na to,że zabierzesz mnie stąd
pomoże mi w tym że stworze ten dom
ratunku dla ludzi,którzy chcą żyć wciąż
nadejdzie ta chwila,że życie to siła
wprawiająca w ruch w to ,że amfa to zło
mówię ci to co czuję,mówię ci to ziom!

[ref x2]
wjeżdżam z tym bitem razem ze stritem
słowami żongluje bez ciebie rymuję

[zwrotka 3]
jestem przeciwny temu co się dzieje
spalając tym całą swą nadzieję
jeśli ktoś cię nie poczęstuje
powiedział że to dobrze smakuje
to nie słuchaj jego rad
bo w przyszłości na narkotyki będziesz kradł!
teraz ten świat schodzi na psy
tracę do ćpunów,co to ma być?
żałoba, dręcząca
często milcząca
jaki byłeś zerem,zamiast bohaterem!
w ratunku!
rękę ci podawałem
a ty wciąż ją odrzucałeś
tak skończyłeś jak na to zasłużyłeś
przyszedł ten los,cios prosto w nos!
powalił cię,że już miałeś tego dość
hajsu nie miałeś,ciągle błagałeś o kolejny towar
tak nie może być
chcesz to zostawić lecz
nie możesz już z tego wyjść
bliscy przy tobie stali,ciągle błagali
byś zakończył to,za robotę się wziął!
w końcu ich posłuchałeś
nareszcie przestałeś,brać to gówno i wyzdrowiałeś!
serdecznie pozdrawiam tych,którzy chcą w tym gównie tkwić!

[ref x4]
wjeżdżam z tym bitem razem ze stritem
słowami żongluje bez ciebie rymuję
kategoria
ludzie i blogi

[tekst i adnotacje na rap g-nius polska]

كلمات أغنية عشوائية

اهم الاغاني لهذا الاسبوع

Loading...