white widow (pl) - click clack lyrics
[refren: macias]
cl!ck clack głupia suko patrz na nas
zegar tyka tick tack sporo rzeczy mam w planach
ziomal weźmie cię do fury i potem weźmie na taras
nie potrafisz zatkać dziury to poprosisz o to pana
to banał muzyka ma zadziałać jak ten tramal [ chyba ]
jak ja będe przy tobie nie potrzeba do szpitala
ja siekam takie hity jak więc [?] to katana
i nie jestem przybity gdy ona jest rozebrana
[zwrotka 1: macias]
daj 15 minut, bit, stanę za majkiem
nie potrzebuje tylu byś przede mną spuścił gardę
stójka z narzędziami, bez albo też parter
a gdy dostane w pizde nie tłumacze tego fartem
i nie dostane pewny siebie jak jaguar
dla kurestwa bez litości się nad nimi nie rozczulam
jak będzie trzeba stane do walki o kulach
twoja luba na mnie czeka żebym do snu ją utulał
[zwrotka 2: kosior]
do snu ją utulam bo to bad b_tch ( oho )
trappin’ early mornin’ codziennie jest same sh_t
będzie rozjebany przez nas każdy jeden snitch
cl!ck clack głupia pizdo jeśli chcesz [ klif? ] ( cl!ck clack )
kurwa patrz na nas ziomie jak to teraz leci
twoje śmieszne cd wyrzucamy tu do śmieci
to biała wdowa puszczamy na scene troche sieci
wybacz mała lecz nie będzie z tego dzieci ( lets gooo )
foreign whip na zakręcie robie dance [ chyba ]
suka mówi że lubi ten mój drip splash
jebany weekend znowu git na mordę xan ( xanny )
sloppy toppy w maseratti dziwka chce mnie zjeść
[refren: macias]
cl!ck clack głupia suko patrz na nas
zegar tyka tick tack sporo rzeczy mam w planach
ziomal weźmie cię do fury i potem weźmie na taras
nie potrafisz zatkać dziury to poprosisz o to pana
to banał muzyka ma zadziałać jak ten tramal [ chyba ]
jak ja będe przy tobie nie potrzeba do szpitala
ja siekam takie hity jak więc oddam to katana [ chyba ]
i nie jestem przybity gdy ona jest rozebrana
[zwrotka 3: bary]
wdowa in the house szczury won w kanał
każdy tutaj taki kozak, no a snoopa dalej nie przejarał nikt
robie to co chce i to nie jest banał
pierdolili za plecami każdy z nami chce przy stole pić
teraz nie wyciągaj tu łapy, ją zabieraj
i gdzie jest wasza godność zachowanie godne cwela
to co robisz to jest komedia i beka
beknie się każdemu za farmazony pisane w netach
szczerość nas wyróżnia nie toniemy w ściemach
to nie ściema, tonie w ściekach przy nas każdy marny raper twój
na spokojnie się nie wściekam biore swoje już nie czekam
lece ponad całym syfem całe życie szedłem przez gnój
كلمات أغنية عشوائية
- claudio villa - una furtiva lacrima lyrics
- ek (kor) - survive lyrics
- a heartwell ending - there’s two “r’s” in sorry but one “r” in whore lyrics
- gullyseid - rxxm 1408 lyrics
- 優里 (yuuri) - ミズキリ (mizukiri)(romanized) lyrics
- ministério flordelis - a minha fé lyrics
- archiet k - manzile lyrics
- иннергетик (innergetik) - родина (rodina) (rp) lyrics
- harry la hache - quelle solution pour les youths lyrics
- lhast x chaylan - carrossel lyrics