kalimah.top
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

vinciofficial - do w. كلمات الأغنية

Loading...

-vinci, kim ty jesteś?
-jestem postacią stworzoną przez pewnego chłopaka, nazwijmy go w
-postacią?
-tak, częścią jego myśli, częścią, o której boi się mówić i mam mu coś do powiedzenia
-proszę cię bardzo

[zwrotka 1]
hej, to ja, vinci i witam cię, elo
chciałem się tylko zapytać dlaczego
wciąż mi zabraniasz naprawdę wszystkiego
jak mantrę powtarzasz, że mówię coś złego
całe miesiące bez słowa żadnego
nie jesteś mym ojcem, ja twym alter-ego
a gdy robię rapy to jestem kolegą?
chyba sam widzisz, że coś jest nie tego
chwalisz się wszystkim, jak walisz to whisky
mówisz me myśli, robisz memy z nich
a beze mnie w głowie byś miał tylko czystki
zasób mych zasług jest tu oczywisty
przecież ja tworzę te twoje play listy
i wydobywam pierwotne instynkty
te myśli podłe, ukryte, jest styl w tym
ty mnie masz za hipokrytę, aż wstyd mi
manewry te nie zdają się tu na nic
moje flow dla ciebie jest jak tsunami
głowę twą zalewa znów pomysłami
dysonans tworzy tu pomiędzy nami
pierdolę twoje plany
ty mijasz się z okazjami
wiesz, że potrzebne są zmiany
bez nich się pozabijamy

[refren]
to jest wiadomość ode mnie
wiadomo, że nie odejdę
moje flow jest ci potrzebne
może to zło jest niezbędne?
czujesz, że obok biegnę
chyba czas podać pałeczkę?
to wyjście może być świetne
dla nas obojga najlepsze
to jest wiadomość ode mnie
wiadomo, że nie odejdę
moje flow jest ci potrzebne
może to zło jest niezbędne?
czujesz, że obok biegnę
chyba czas podać pałeczkę?
bo moje imię zamknięte
nawet w tej głupiej literze

[zwrotka 2]
tak blisko uszu a nie słuchasz wcale
nie na rękę mi twój środkowy palec
pod murem robisz te podkopy stale
by w życiu szczęśliwe podkowy znaleźć
chciałbyś dziewczyny i matmy
twój plan jest brzydki i łatwy
chwytasz się brzytwy nie tratwy
a ja tu płynę przez takty
to nie domysły, a fakty
to nie truizmy, a prawdy
gonitwa myśli to szczurów wyścig
światem rządzą przypadki
ty jesteś przykry i słaby
chciałbyś tu przykryć te sprawy
schować te trupy do szafy
te moje wygłupy, doprawdy?
ja chciałbym przyćmić te sławy
daję ci myśli dostawy
weź sobie porapuj stary
może się pora postawić?
nie widzisz różnic w sumie
chyba już nic nie umiesz
jestem pierwiastkiem w twoim rozumie
ale tę potęgę czuję

[refren]
to jest wiadomość ode mnie
wiadomo, że nie odejdę
moje flow jest ci potrzebne
może to zło jest niezbędne?
czujesz, że obok biegnę
chyba czas podać pałeczkę?
to wyjście może być świetne
dla nas obojga najlepsze
to jest wiadomość ode mnie
wiadomo, że nie odejdę
moje flow jest ci potrzebne
może to zło jest niezbędne?
czujesz, że obok biegnę
chyba czas podać pałeczkę?
bo moje imię zamknięte
nawet w tej głupiej literze

[zwrotka 3]
powiedz to szczerze jak w konfesjonale
mówisz mi „raperze” z pretensją, ale
wady zalety ci sprezentowałem
bo narzekałeś że konkretów wcale
no to je daję, mówili nie raz
że jesteś super kiedy się tak zmieniasz
wiedziałeś że to o mnie, bez wątpienia
widziałem jak bardzo ciebie to wpienia
nie masz wyrzutów sumienia czasem?
jak ja układam te wersy o kasie
wolałeś wcisnąć literę, nie sp-cję
bo jestem twoim liderem kamracie
boisz się mnie, jestem w głowie głosem
ale ty wiesz, jestem w tobie sztosem
dla ludzi jasne, że ja robię postęp
słyszysz jak mówią to sobie pod nosem
nie robisz nic a masz morze potrzeb
wciąż tylko chyba lub może, trochę
znowu pochylasz w pokorze głowę
myślisz że ja ci podłożę nogę?
jak poczekam aż się potkniesz
tak będzie dla mnie wygodniej
chociaż to zaboli mocniej
ja przecież dałem ci opcję

[refren]
to jest wiadomość ode mnie
wiadomo, że nie odejdę
moje flow jest ci potrzebne
może to zło jest niezbędne?
czujesz, że obok biegnę
chyba czas podać pałeczkę?
to wyjście może być świetne
dla nas obojga najlepsze
to jest wiadomość ode mnie
wiadomo, że nie odejdę
moje flow jest ci potrzebne
może to zło jest niezbędne?
czujesz, że obok biegnę
chyba czas podać pałeczkę?
nie oszukuj, że jest pięknie
nie będziesz uciekał wiecznie

كلمات أغنية عشوائية

كلمات الأغاني الشهيرة

Loading...