
vbs - od rave'ów wolę ballady كلمات أغنية
[refren x2: vbs, ola prokopczyk]
od rave’ów wolę ballady
gitary mi dały oddalić się, stary, odlecieć stąd
nigdy nie chciałem cię zranić, się palić, się zabić
to tak nie do wiary, gdzie idzie to
[zwrotka 1: vbs]
gdy na sen palę bobon, to jest electro color
po kłótni palę marlboro, ale z samym sobą
w głowie mam pojebany ramen
złapałem basową fazę i jedziemy razem
na razie w nieznane, ale kiedy kurwa wiedziałem, gdzie jadę? powiedz
przed oczami mandalę mam bejbuch
ciągle wolę ballady od rave’ów
dobrze wiem, mam z garem, bo za dużą parę
zawijam i palę, ojejku
a widziałem tylko pasy juventus
a chcę wyjść na klasyk jak eis’u
póki pomysł na basy, kilometry trasy
to się nie wypalę, mam wersów
na dwa albumy do przodu
i zaniedbuję cię znowu, ale mam w chuj dobry powód
cеl to mieć hajsu jak lodu
i polskę wygroović jak mrozu
daj kilogramy, to spłoną tu lekko
jedyny movеment to color electro
to brzmienie brudne zmieniło mi życie, córeczko
więc kręć to
[refren x2: vbs, ola prokopczyk]
od rave’ów wolę ballady
gitary mi dały oddalić się, stary, odlecieć stąd
nigdy nie chciałem cię zranić, się palić, się zabić
to tak nie do wiary, gdzie idzie to
[zwrotka 2: zeus]
odszedłem za swoim marzeniem
z watahy, niezdarny jak szczenię
i wziąłem na bary to brzemię
z żelaza, jakbym miał anemię
stewię zachowaj dla siebie
bo na zębach krew to jest fajna rutyna
spaliłem nie raz tę scenę
i w żyłach mi nadal goreje ta fire_rytyna
i’m a winner, nawet jak nie mam na listach numerów
ciągle mi spływa te kilka przelewów
i pękła już dycha, od kiedy gdzie wisła
przybijam do brzegu (już nie łódź?)
ten typiarz dawno przecinać miał przegub
a żyje do dzisiaj i widział już kilka pogrzebów
a po nich kilka pogrzebów, w tym kilku kolegów
cztery dychy na karku, gonię swoje sny o poranku
mam tylko parę chwil na zegarku
nim kołdra zmieni się w marmur
nikola tesla punchline’ów
niezrozumiany, wyprzedzam epokę
nawet schowany, wyróżniam się trochę
jakbyś bugatti postawił pod blokiem
[refren x3: vbs, ola prokopczyk]
od rave’ów wolę ballady
gitary mi dały oddalić się, stary, odlecieć stąd
nigdy nie chciałem cię zranić, się palić, się zabić
to tak nie do wiary, gdzie idzie to
كلمات أغنية عشوائية
- surl - walking in dream كلمات أغنية
- magnolia park - ghost 2 u كلمات أغنية
- k. sparks - systematic كلمات أغنية
- zzzarbeats - control كلمات أغنية
- generacion suicida - no dejes explicacion كلمات أغنية
- len bowen - big dreamer 2 كلمات أغنية
- lucas hope - alexithymia كلمات أغنية
- night time tennis - i'm in love with edith keeler كلمات أغنية
- james jetski - diva كلمات أغنية
- owar1 - телу тоже больно? كلمات أغنية