
tsksomd - koniec lyrics
[zwrotka]
kolejny dzień i wstaję rano, oczy zalepione jakby mnie zajebano
widzę niewiele poza czubkiem nosa i tak czuję sie jak w guantanamo
pytają się o coś, nic nie daję chamom, nawet jakbym dał to im stale mało
jak chcesz coś zrobię to, jak dajesz siano, a nie jakieś brawo
nie szukam ciepłych słów, szukam hajsu, chcę mieć parę niezłych stów
póki co mam niezły dym, cały jestem w tym i mam weny w huj
nie wiem jak mam przeżyć tu, dawaj mi tantiemy, albo weź idź w huj
nie znam swojej ceny, luz sypniesz flotą dobrze to jestem twój
rozumiesz, życie tak wygląda
a nie znam życia, ale jak mi los da, to przyjdzie flota albo chociaż coś tam
nie chcę wiele, ale chcę mieć co grać i przejebać sos na siebie, a nie na ziomka
dobrze mieć sumienie i dobrze wyglądać, bo inaczej masz knockdown
كلمات أغنية عشوائية
- englian - i wish lyrics
- chaosweaver - infected lyrics
- кров (krov) - зубы (teeth) lyrics
- marina v - on this christmas night lyrics
- kramer - wisdom sits lyrics
- drake - closer to my dreams lyrics
- jon secada - there's no sunshine anymore lyrics
- 616 tryptamine - strawberry lyrics
- federico fiumani - beato me lyrics
- capim cubano - a pedir su mano lyrics