sz'et - sobota lyrics
Loading...
intro: yo tutaj sz’et zapraszam was na ten sobotni track jest on o jointach i o jointach pełen spontan
zwr:
dobra jest sobota ja ochotę mam na topa
więc biorę siano i ładuje się w gruchota ta
trzeba iść do parku
spale go przy browarku
zaczynam już biesiadę i już suche gardło mam
więc biorę łyk paliwa w głowie tryska nowy plan
spalić jeszcze jeden gram
spalić jeszcze jeden gram
dłoń. zapalniczka. błysk. palenie topa to czysty zysk
i czas nie obchodzi mnie dziś już tylko latać chce
i czy to jest jawa czy też sen? od dopów ważniejszy jest tylko tlen
wszystko niech już skończy się mija chwila euforia kończy się
i tak zginął dzisiejszy dzień czy było łatwo pytasz się oj pytasz się odpowiadam domyśl się
كلمات أغنية عشوائية
- uffe spage andersen - rationalisering lyrics
- lalə məmmədova - bu bahar lyrics
- pole siblings - it might grow lyrics
- song ye rin (송예린) - 113 lyrics
- mykill - mental lyrics
- marso - nema kvo da stane 2 lyrics
- o.g. $cello$ damostofficial - born rich lyrics
- aj_official2005 - underground railroad lyrics
- lil flash - how lyrics
- suppain - valhalla lyrics