
sylwia grzeszczak & liber - ona i on lyrics
[zwrotka 1: sylwia grzeszczak]
nasz płomień już dawno zgasł
dawno brak nam sił
a zimne dialogi już, nie umilają nam dni
nawet cię nie potrafię czuć, nagle nie pragnę twoich ust
nie czarujmy się nie ma tu już nic… już nic…
[refren: sylwia grzeszczak]
jeszcze kiedyś będziemy jak ona i on
uda nam się naprawić każdy błąd, każdy błąd…
jeszcze kiedyś znajdziemy to czego wciąż nam brak
może uwierzę w cuda tego dnia, tego dnia…
[zwrotka 2: liber]
kolejny raz bezradnie w dłoniach kryję twarz
tyle złych spraw niszczy nas, coraz szybciej płynie czas
w tym naszym filmie milion dramatycznych scen
coraz dalej nas happy end, oby to był tylko sen
rzadko świeci słońce, dosyć mamy burz
czy to nadal my? spójrz _ ja miłości dawno nie widzę tu
to wszystko jest oparte tylko na pretensjach
kochanie to klęska, otwarta wojna damsko_męska
[refren: sylwia grzeszczak]
jeszczе kiedyś będziemy jak ona i on
uda nam się naprawić każdy błąd, każdy błąd…
jeszczе kiedyś znajdziemy to czego wciąż nam brak
może uwierzę w cuda tego dnia, tego dnia…
jeszcze kiedyś będziemy jak ona i on
uda nam się naprawić każdy błąd, każdy błąd…
jeszcze kiedyś znajdziemy to czego wciąż nam brak
może uwierzę w cuda tego dnia, tego dnia…
Random Lyrics
- lance markeith - 2 dragonz watching a candy forest burn lyrics
- steve chab - we live fast lyrics
- arda balkal - amatör (mixtapenr1) lyrics
- luna (dnk) - ferrari lyrics
- jacob miller - get your love lyrics
- kaifi - jung meri lyrics
- this town needs guns - in praise of idleness lyrics
- jubyphonic - lemon lyrics
- full devil jacket - the moment lyrics
- nagato the novelist - universal pull lyrics