
stanisław sojka - tango warszawa lyrics
Loading...
warszawo, pozwól się kochać
nie na przekór nie na złość
jak panna w modnych pończochach
jak jakiś zwykły gość
jak panna w modnych pończochach
jak jakiś zwykły gość
spotkajmy się, kiedy lampa świeci łaskawie
spotkajmy się o 23 w warszawie na kawie
w warszawie na kawie
w warszawie
warszawa da się nie lubić, ale czemu po co tak
płonie w niej serce jak rubin
chociaż czasem serca brak
płonie w niej serce jak rubin
chociaż czasem serca brak
spotkajmy się, kiedy lampa świeci łaskawie
spotkajmy się o 23 w warszawie na kawie
w warszawie na kawie
w warszawie
warszawo, pozwól się kochać
nie na przekór nie na złość
jak panna w modnych pończochach
jak jakiś zwykły gość
jak panna w modnych pończochach
jak jakiś zwykły gość
Random Lyrics
- ronnie white (russia) - 1999 lyrics
- teamtilique - new religion // shot to the top lyrics
- krazy k - $nitch lyrics
- tyler, the creator - love in da mall lyrics
- bahiri - 19 lyrics
- goodbye mr. mackenzie - down to the minimum lyrics
- foster the people - pseudologia fantastica (live from the village) lyrics
- hausmagger - ik hou vh leven lyrics
- american murder song - june lyrics
- aversion to life - aggravated prolapse of the spirit lyrics