sqty - hennessy كلمات أغنية
[refren: sqty]
na stole joint, co się kurzy tak jak w studio
nie chcę twoich łez _ jestem uczulony na gówno
ziomal podaje henny, z moją fazą to na próżno
one chciały chemii, pomalować moje płótno
mówią, że bez paki nie utrzymam się, kilka godzin max
albo dzień, jestem spragniony doceniania moich prac
czuję ten bass _ łamie kości
dwa gieta na blat _ dzisiaj nie zamierzam pościć
[zwrotka 1: sqty]
yeah, znów na mnie zerka, nie dowierza w te słowa
gdzie pieniądze, gdzie koperta? serio, nie wiem
położyłem na niej łapy, dobrze wiesz
że wszystko wydam na amsterdam
nie chcę grać w berka
wolę mieć dla siebie, potem pass, pass do zioma
jeden łyk, łyk _ arizona
k_ma mój styl, styl na blokach, z nieba sypie biały brokat
mam plan i wykorzystam go jak bonaparte
lubię ryzyko, więc stawiam na jedną kartę
[bridge: sqty]
za kilka lat będę wersy pisał braille’m
by nie musieć widzieć moich wylewów na kartce
na stole babol, co się kurzy jak na klatce
ciężka sprawa, mordo, kolumbijski kartel
[refren: sqty]
na stole joint, co się kurzy tak jak w studio
nie chcę twoich łez _ jestem uczulony na gówno
ziomal podaje henny, z moją fazą to na próżno
one chciały chemii, pomalować moje płótno
mówią, że bez paki nie utrzymam się, kilka godzin max
albo dzień, jestem spragniony doceniania moich prac
czuję ten bass _ łamie kości
dwa gieta na blat _ dzisiaj nie zamierzam pościć
[zwrotka 2: grypcio]
nie zamierzam pościć, pojedziemy w polskę
połamiecie kości, gdy zagramy na wiosnę
a ze sobą damy gaz, tak jak na okim
z tego miejsca będzie crash, no bo polecimy w moshpit, moshpit
mam wyjebane na radar, bo brat daje ostro w pizde
nosimy dużo na barach, dlatego, kurwa, kleję biznes
coś tam gadali debile, chcieli zamknąć mnie na chwilę
i dlatego jestem boss, a najbliższym se postawię willę
[bridge: grypcio]
im postawię willę za kilka milionów
walczysz o ten progres, a jak nie, to do domu
im postawię willę za kilka milionów
walczysz o ten progres, a jak nie, to do domu
[refren: sqty]
na stole joint, co się kurzy tak jak w studio
nie chcę twoich łez _ jestem uczulony na gówno
ziomal podaje henny, z moją fazą to na próżno
one chciały chemii, pomalować moje płótno
mówią, że bez paki nie utrzymam się, kilka godzin max
albo dzień, jestem spragniony doceniania moich prac
czuję ten bass _ łamie kości
dwa gieta na blat _ dzisiaj nie zamierzam pościć
كلمات أغنية عشوائية
- pearl jam - release (live 2017) كلمات أغنية
- here be lions - i speak jesus كلمات أغنية
- natethekidd - wrecking havoc كلمات أغنية
- heebzstreet - goldie remix كلمات أغنية
- cal smith - i just came home to count the memories كلمات أغنية
- conociendo rusia - puede ser كلمات أغنية
- han (esp) - flexiones كلمات أغنية
- beenie man - my life so happy كلمات أغنية
- erick the architect - almost forgotten كلمات أغنية
- dino merlin - sve dok te bude imalo كلمات أغنية