ppz - symptomy كلمات الأغنية
[zwrotka 1: profus]
dookoła mnóstwo, pierwszy ubóstwo
bieda uczy, że się nie da bez pieniędzy sobie pójść stąd
więc jedyna idea: szybko nasikać tłusto
wielu wybiera przepaść, bo legal dla nich oszustwo
zrozumiesz za późno, sam w ryzyko wkopany
gdy wyłączysz numery, słyszysz szmer nieodebrany
czujesz ciśnienie, gdy nie kapie do kiermany
wiedz, że wpadłeś w szybki szelest, jak twój towar narkomany
z symptomem najczęściej, gdy za bardzo wierzysz w szczęście
do odważnych świat należy, a ty w urzędzie
chcą byś poznał swoje miejsce i byś się ustawił w rzędzie
[?] w armatnim mięsie
jak nie umiesz przystosować się do machiny cudów
to cię skażą na ostracyzm i wykluczą z klubu
nie zagrzejesz miejsca w pracy, nie wygrzebiesz się już z długów
podadzą na tacy nóż, byś popełnił seppuku
[refren: badras]
[zwrotka 2: grzechu]
gitara gra, lecz nie zawsze czysto brzmi
to, co dobre niechaj trwa, aż do końca naszych dni
kto jak nie ty jest panem twego losu
chcesz byc pasje [?], no to musisz znaleźć sposób
od chuja osób będzie chciało podciąć skrzydła
byś nie wykorzystał szansy, która właśnie przyszła
każdy to przyzna, to kiedyś leczył rany
chcesz [?], zawsze bądź przygotowany
zarobki i straty wliczone w ryzyko
pojawiam się i znikam, jak duch incognito
[?] gnojki za friko potrafią żenić kosy
można stracić życie za parę groszy
kurwy siedzą w loży, a ludzie jak skazańcy
nie ma co się dziwić, że to pokolenie anty
żeby każdy palił blanty, nie mieliby roboty
to co dobre zakazane, zła symptomy, prawdy dotyk
[refren: badras]
[zwrotka 3: solak]
symptomy przyswajasz tam, gdzie marginesu
widzę ciągłe przesilenie, przyczyny biznesu
który nigdy nie upadnie, za sprawą frazysów
które wyciągane w turnie, [?] stresów
to symptomy zguby, czujesz z nimi pokrewieństwo
pierwsze to [?], dopuszcza społeczeństwo
tak jak garstka, co wybrała taniego złodziejstwo
choć od dawna inna branża, to tak w nawyk weszło
następne w kolei jest uniesienie
nawija przez słuchawę, swojego pewien
na [?] podsłuchu, mondeo po lewej
akt oskarżenia sam spisał na siebie
ostatnia jest dycha, no i kicha
co, że [?], [?]
zamiast zawinąć [?], bo tak mówi logika
jedno cięcie za dużo, dla psów [?]
[refren: badras]
[tekst i adnotacje na rap g*nius polska]
كلمات أغنية عشوائية
- jast - fenken كلمات الأغنية
- the rennisans - weaned (psalm 131) كلمات الأغنية
- andri dharma - salam barayo dari minangkabau (feat. kintani) كلمات الأغنية
- warfaze - hotasha كلمات الأغنية
- blendas - #hot16challenge2 كلمات الأغنية
- chivv - wine كلمات الأغنية
- ace - wreckage كلمات الأغنية
- kervin - 90's girl كلمات الأغنية
- oliphant - mon chéri كلمات الأغنية
- naked next door - i can't see straight كلمات الأغنية