pawlack - w czyichś dłoniach lyrics
[zwrotka 1]
mijamy się
dookoła ludzie
gonią ciągle gdzieś
omijam ich
i widzę cię
w telefonie
chce wyciągnąć dłoń
ale uderzam w szkło
widzę cię
w telefonie
wyciągam dłoń
rozbijam szkło
rozbijam szkło
rozmywam tło
daję upływ swoim łzom
uciekam jak najdalej stąd
[zwrotka 2]
znów nie ma cię w miejscu
w którym jestem dziś
wszyscy poza mną nie patrzą w stronę drzwi
to znowu jest ten czas
sama dobrze wiesz
będziemy liczyć liście spadające z drzew
[zwrotka 3]
wątpię, że to się uda
do ilu razy sztuka?
jak długo jeszcze będę
do naszych drzwi pukał
coraz więcej słów
zaczyna brzmieć tak samo
każde moje zdanie
napisane jest na darmo
i wiem, że nie potrafię
uciekać wzrokiem już
omijam dużym łukiem
każdą z naszych wspólnych dróg
dziś z daleka widzę
spinkę w twoich włosach
będę patrzeć z bliska
jak znowu znika w czyichś dłoniach
jak znika w czyichś dłoniach
jak znika w czyichś dłoniach
كلمات أغنية عشوائية
- cavalera conspiracy - thrasher lyrics
- carmen townsend - nothing lasts forever lyrics
- asher roth - gazpacho lyrics
- blu - amnesia lyrics
- brazzaville - single apartment lyrics
- bang - maybe lyrics
- bride - follow your heart lyrics
- blutengel - leave the world lyrics
- bob rivers - i am santa claus lyrics
- marduk - bonds of unholy matrimony lyrics