od stycznia - azyl lyrics
[zwrotka 1]
środek nocy, a szum
jakby ludzi był tłum
w okna zagląda mrok
żeby móc do świtu ogarnąć coś
w zamku wampirów nie wszystko
takie oczywiste jest
krew strumieniami nie płynie
i polowań to nie jest wiek
strach przed myśliwym z kołkiem
w filmach już tylko jest
trochę się w kółko pokręcić
wraz z porankiem przyjdzie sen
[refren]
każdy chciałby mieć
ten swój mały świat
by po 5 dniach
ze swych kolan wstać
wyspę pośród fal
ośnieżony szczyt
gdzie wolniej płynie czas
przez tych parę dni
[bridge]
budzik jak brzytwa tnie
kawy łyk zmywa sen
szczur już powstał i jest
labirynt ten nie kończy się
[refren]
każdy chciałby mieć
ten swój mały świat
by po 5 dniach
ze swych kolan wstać
wyspę pośród fal
ośnieżony szczyt
gdzie wolniej płynie czas
przez tych parę, parę, perę dni
każdy by chciał
każdy by chciał
[zwrotka 3]
w fabryce szczurów tak
bеztrosko tu mijają dni
wstawać z pianiem kura
o 15 można wyjść
tyle jest czasu jеszcze
chciałoby się tyle zrobić
chociaż za oknem jasno
żywym trupem jestem zombie
[refren]
każdy chciałby mieć
ten swój mały świat
by po 5 dniach
ze swych kolan wstać
wyspę pośród fal
ośnieżony szczyt
gdzie wolniej płynie czas
przez tych parę, parę, perę dni
każdy by chciał
każdy by chciał
كلمات أغنية عشوائية
- trash talk (india) - pijun lyrics
- asfalto (españa) - la isla del amor lyrics
- ras.mmi - expediting lyrics
- mint green - wildflower lyrics
- sunday (lonely boy) - closure lyrics
- tone mula - straight pressure freestyle lyrics
- serengeti long walk - 21st century socialite (live) lyrics
- drip james - iloveantonszandorlavey lyrics
- the travis waltons - doom lyrics
- artmagic - a strange kind of safety lyrics