a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

młodzik (pol) - kroki كلمات الأغنية

[zwrotka 1]
na dworze zima, choć zajeżdża latem
ziomy wyjebią wypłatę na kamień
grałem to gówno, katując po nocach
się modląc o jutro, choć nie wierzę w boga
do kurwy nie ma boga na blokach, poznaję po krokach! (krokach)
który przyjaciel, a który to kłamca?
połowa łży jak na stole przy kartach
każdy tu nosi swe bóle na barkach, pojebana sprawa (yeah)
wyzbierasz po ziomach to siano, bo na rachunki cała wypłata (chuj)
i porobiony znów latam po pracy, po parkach, po klubach
po stacjach, po setkę, od rana zabierając trupy na tarczach
to ci co przegrali po drodze do światła (światła, światła)
ci co przegrali po drodze do światła
ci co przegrali po drodze na jutro
co nie miało nadejść bo przelane wódą
słowa gorzkie jak alko i feta
co niszczą od wewnątrz jak psycha na lekach
biorę co mogę, nie będę wybierać
bo okazja za szybko mi spływa po ściekach
i będę gonił za kwitem, nie puszczę okazji palcami
bo było ich tyle, że kurwa nie zliczę synek
stoję pod klatką ze łzami na oczach
przеz jebaną dziwkę co lata na prochach
i szukam pomocy [?]
kiedy pod dupą się pali jak z woka
[zwrotka 2: matiskater]
yeah, mam pociąg do skuna, od rana już czеkam na dworcu
od rana obstawiam peron, właśnie tak powstaje dzieło
[?], yeah
nawijam do mica, głowa przykryta kapturem i budzi się demon
wkurwia mnie polskie myślenie, typu “mordo pa na tego”
on coś kurwa abstrahuje? nie wygląda mi na czarka
od dwóch dni siedzę i kładę se wersy, więc językiem czyść mi jajca
bo zamiast szala się przelewa barka i czuję kurwa, że to nierówna walka
bo chociaż mam chuja wspólnego z budową, to jadę po was jak po parkach
pokaż mi styl, pokaż mi drugiego chuja w tym mieście jak ja
przeszedłem przez kawałek drogi
ale już dawno nie wiem co to strach
nie musisz mnie kochać, obchodzi mnie skład
żyję tym kurwa niezmiennie od lat
a wersy co kładę na beat’y są mocne, bo wjedzie w banie to mocniej niż bach
kurwa mać, chuj mnie obchodzi, czy polecę na blokach
ja mam sznyt, co trzepię cię bardziej niż najlepsza koka
cały trap dzisiaj razem ze mną, nie ma nic na pokaz
jeśli sądzisz, że ty jesteś lepszy, to po prostu pokaż

- mlodzik pol

كلمات أغنية عشوائية

كلمات الأغاني الشهيرة