michał wojtek - tripraport lyrics
[zwrotka 1 michał wojtek]
mój mózg gra tricki na mnie, jak na rampie pro skate’y
mamy rysy na bani, przez grinde
dobijam po drodze pięty, heelflip
gubię destination
choć przeznaczam wszystkie brain zones by być pierwszym
to postanawiam nie wracać
co do brain zones, czujesz zapach?
dymi mi czacha i choć nie jestem flapjack to wyglądam na zombiaka
i półkule swe rozpraszam, na tween beast
i sam się z sobą bawię w kata ta jak david leach
i na bombie z bombą latam, co za gościu
łapiąc równowagę gnę kręgosłup, rozkurw
jak se zjem zomiren to mi dzień w godzinę mija, proste
tramwajowa linia zmienia kilometry w mile morskie
mieszać benzodiazepine choćby z piwem sprawia problem
nabiłem się znów na minę, zasypiam w piątek, budzę sie w piątek
schodzi droga z pola widzenia, trafie do celu
nawet jak mam problem z nadprzestrzenią, sokół millennium
كلمات أغنية عشوائية
- fly by night (original off-broadway cast) - circles in the sand lyrics
- kid freud - the end lyrics
- scream (band) - i don't care lyrics
- elsinore - yes yes yes lyrics
- anza - 扉をあけて lyrics
- blue.d - nobody (feat. mino of winner) lyrics
- the moody blues - sun is still shining (5.1 mix) lyrics
- state of the union - black city lights lyrics
- lîl høllöw - i won't mind the cold when i'm burning lyrics
- gianna nannini - la differenza lyrics