kalimah.top
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

michał er - wampir كلمات الأغنية

Loading...

[refren]
blada skóra, bielsza od barwy bieli
blask czerwieni, w górę stary kielich
uśmiech ostry tak, że samo spojrzenie boli
serce czarne, światła masz więcej w nocy
dziecko cienia, a może nawet syn demona
hrabia na tronie, który będzie żył bez końca
nie mam snów o potędze bo martwi nie śnią
to moje królestwo, chodź zobaczyć piekło

[zwrotka 1]
wychodzę na ulice nocą uspokoić głód i furię
nad ranem palę blanta, cóż, lubię
gaszę i wyrzucam, potem się układam tu, w trumnie
nie pytajcie, bo cóż, lubię
mogę, nie żyję więc mi nie zaszkodzi
a tamci coś pierdolą, że to niby nie przystoi?
ha, młoda krew brzmi tu teraz tak dosłownie
młoda krew przybywa, żeby ci ściąć głowę
taki mały żarcik, ale lepiej mnie nie drażnij
głosy w mojej głowie mają już na ciebie stawki
nie chcesz wiedzieć co się stanie gdy przemówi bestia
pojebany i to z kłami, “i może nie lubi mięsa?”
błąd, w halloween chcę latarni z twojej głowy
żyrandola w twoich flakach, na zapas trochę kości
stop – to klątwa rodu malkava
kontynuujmy, chyba, że mnie znowu zagada
świat stał się dziwny, noce trochę inne
nie gryzę hipsterów bo mi pajac fotę cyknie
i tak nie uwierzą, ale maskarada
zagadka – ile teraz masek mam na twarzach?
przez lata układam tu l-stro jak puzzle
i może sto części da znów… mnie?
nie, to nudne i głupie jak śmiertelne życie
już samo to to oksymoron, lepiej nie myśleć
życie bywa sm-tne kiedy bliscy odchodzą
nigdy już ich nie spotkasz, nigdy po stokroć
cena za mą nieśmiertelność? ani trochę niska
a kiedy już mi zbrzydnie mam słońce, ignite
żaden kołek, czosnek, czy w co tam sobie wierzą
postrasz mnie krzyżem, ha, co jest klecho?
z tym słońcem to joke, bo głosy mi nie pozwolą
dogadujemy się, a ja? cieszę się kontrolą
(za bardzo. jeść. ee, daj coś na słuchawki
jeść! jebani idioci… teraz, już zabij!)
co ja z nimi mam? bywa, że to jak autobus
straight from asylum i koszmarów na bonus
ale spoko, daję radę, dryfuję leniwie
bo wieczne życie nie musi być świecznikiem
znamię kaina sprawia, że to droga bez kresu
od nocy do nocy, popijam krew w cieniu

[refren]

كلمات أغنية عشوائية

كلمات الأغاني الشهيرة

Loading...