makspe - witka كلمات الأغنية
przetrwałem wszystko
i dobrze mi jest…
w życiu mi pykło
może podzielę się…
27_05_93 żoli, żoli, żoli, żoliborz
(o my gosh)
na świat przyszedł taki gość
co wymierzył na dzień dobry światu cios!
whaaat?! bóg dał na start mu rozum no i głos
tak na złość, skromności nie dał za grosz…
no to klops… taki miał być los
taki z niego kot, dzieli się słowem dzień i noc
czuje, że to moc i do woli woli woli
psoci wokół już… dwudziesty siódmy rok
od najmłodszych lat gaduła _
zawsze kłapał swym ozorem
buntownicza nuta
obserwował świat, idąc torem
szarej eminencj _ nawet w średniej szkole
dyskutował z vice dyrektorką w innych obronie, ha!
taki był z niego narcyz, bo oczywko jedynak…
później spokorniał, choć wcześniej robił co chciał…
grał ludziom na nerwach, ale też na ludziach się poznał!
zdecyduje ślepy traf _ czy wygra _ good luck bruh!
niе wyrożniał się w ogóle
chyba, że otworzył buzię
wtedy? uciеkajcie ludzie
niby był uczeniem na tróję, ale może w rozmowie
doradzić czule lub powalić prawdą _>
miał miliard w rozumie, z czym bywało różnie…
ma ambicji strumień, lecący jak johnnie walker z kranu
nie myl go z przypadkiem, bóg go nominował częścią planu
jak każdy z nas miał swoją przyczynę _ nad tym się zastanów…
wykorzystał talent, z barów nie zrzucając życia ciężaru
włóczykija symbolika z apetytem na pełnię życia!
popełni jeszcze nie jeden przypał, ale dla tego byka liczą się:
rozmowy, liryka, sp_cery i wszystko styka!
jak nie chcesz, to nie wnikaj, w jego sercu gra muzyka
podobno porządny koleś, choć wyrastał w pato…
kiedyś nie było mu łatwo, po dupie dostał zanadto
może musiał upaść na dno, później odbić się i zgarnąć
wiedzę, pokorę, wytrwałość _ dumnie docenić swą wartość?
myśliciel, chociaż nie platon – cholerny maraton
zuch pokonał z klasą _ choć się “zło” nie należało
teraz twardo stawia kroki, teraz taki to zawodnik
teraz wie już co ma robić _ w poszukiwaniu “zgody”…
na głupotę ma alergię
jak jest nudno to gdzieś pryska
woli z mądrym zawsze stracić
niż z głupimi cokolwiek zyskać
szuka w ludziach pasji, z ciekawości to wynika
i podziwu, że nie jedna klika
trzyma nosy w podręcznikach!
w wolnych chwilach, poprawia swój level życia
ryzyko zanika, z każdą książką którą czyta, że oszuka jakaś świnia…
zamiast milczeć _ woli pytać, jara go cudza opinia
w rozmowie skrywa się siła, dla niej wznosi wiwat!
choć zaraz “trójka na karku”, on idzie powoli
w swoim tempie dużo zwiedza, obserwuje, sporo robi
mało śpi, zakład że psoci, zapewne szuka emocji
zbiera myśli, żeby później nimi cały świat ozłocić
ma to z tyłu głowy, ile otrzymał pomocy
to początek drogi, jeszcze cię nie raz zaskoczy
tylko brakuje mu doby, aby zrobiło się głośno
na temat jego osoby! trzymajcie kciuki mocno
włóczykija symbolika z apetytem na pełnię życia!
popełni jeszcze nie jeden przypał, ale dla tego byka liczą się:
rozmowy, liryka, sp_cery i wszystko styka!
jak nie chcesz, to nie wnikaj, w jego sercu gra muzyka
كلمات أغنية عشوائية
- horrible histories - the cruel necessity كلمات الأغنية
- brandon stone - historia de un amor كلمات الأغنية
- tayler - catching up كلمات الأغنية
- oz the oddz - guap كلمات الأغنية
- raffi - ducks like rain كلمات الأغنية
- narf jay - me acione كلمات الأغنية
- jay park feat. masiwei, dzknow & avatar darko - wdfa كلمات الأغنية
- feziboy - i'm bleeding كلمات الأغنية
- shayo davids - shake your yansh كلمات الأغنية
- white reaper - on your mind كلمات الأغنية