luty - martwych pięciu lyrics
(to już jutro
nie ma czasu)
2 i 3/4 człowieka
trzeci leży martwy na ziemi
czwarty nie wstaje
piąty _ to ja
zabiłem tych ludzi
samotność mnie nudzi
fatum! litości!
(wstawaj, to już teraz
trzeba się zbierać
szybko)
czuję ich zapach
kwaśny jak deszcz
2_0_5_0
ich głosy jakby echem
lub martwym oddechem
dzwonią
w martwym kręgu
martwych pięciu
(bez tęsknoty
jak po królów wyrżnięciu
ale z tęsknotą
z jaką martwy król spogląda)
leżą w bezruchu bez łaski
pochylam się nad bladym licem
twarz jakby znajoma
tylko oka brakuje
tylko ucho skrzywione
wyraz twarzy jakiś sm_tny
pewnie przeszłość opłakuje
nocą
mimo słońca na niebie
ma nie widzę nic
za dnia
mimo blasku lampy
ja nie widzę nic
pokaż mi obraz
we dnie i w nocy
bądź mi ku pomocy
(w imię ojca, syna
i ducha świętego)
spytał mnie w kapturze
_ ja nic nie widziałem
_ spójrzże tylko na burzę
ja ci światło dałem
_ zmarnowałem
كلمات أغنية عشوائية
- one ministério - teu fluir lyrics
- vaisher - хейтер lyrics
- g perico & dj drama - religion lyrics
- mc2 (prp) - locker lyrics
- yo-cash line - taco tuesday lyrics
- пилот (pilot) (rus) - сайга (saiga) lyrics
- death's dynamic shroud - how can we be so sure? lyrics
- vybe - ты lyrics
- yummynoodz - don't want ur love lyrics
- west point band - living the high life lyrics