a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

loris - bratnia dusza كلمات الأغنية

{zwrotka 1}
ja 6 ty 3 grudnia rocznik 92
ten sam szpital zobacz ile to już razem lat
nasze matki leżały obok siebie na oddziale
już od tamtej pory jesteśmy na siebie skazane
czy to był przypadek, los zetknął nas później
bodajże 1 września
a dokładnie w podstawówce zadziałał jak
magnez coś ciągnęło nas do siebie
dlaczego aż tak bardzo do tej pory sama nie wiem
powstała między nami taka dziwna zależność
byłaś blaskiem, a ja cieniem i mi to odpowiadało
chciałam być jak ty mieć twoje linie papilarne
imponowałaś mi jak nikt jakbym dotykała gwiazdę
razem poznałyśmy rap nastoletnie życie
wspólnie spędzałyśmy czas na podwórku i z zeszytem
jakby zliczyć te godziny, które spędziłam u ciebie
można byłoby pomyśleć że jesteśmy rodzeństwem

{refren}
zawierałam się, że nie znam przyjaźni
twierdziłam, ze nikt nigdy nie pozna mnie
że żadna dziewczyna dla mnie nic nie znaczy
zobacz jak bardzo myliłam się (x2)

{zwrotka 2}
kiedyś czarne chmury zebrały się nam nad głowami
z najbliższych sobie sióstr stałyśmy się wrogami
coraz większy dystans oraz rozsiewanie plotek
rozdrapywanie ran obrzucanie siebie błotem
potem nadeszły wakacje, nasze drogi się rozeszły
byłyśmy sobie obce byłaś dla mnie czasem przeszłym
w gimnazjum co najwyżej spotykałyśmy się wzrokiem
i tak przez całe 3 lata no a co stało się potem?
ktoś na górze tak chciał połączył nasze drogi
szkoła średnia tak wyszło, że spotkałyśmy się w chrobrym
jak to zazwyczaj bywa trudne były początki
znów musiałam odnaleźć cie swojej rzeczywistości
nasze relacje znów kręciły się jak w karuzeli
jednego dnia było dobrze drugi już diabli wzięli
wiem, że byłaś pod wpływem tamtego kogoś
opętał cię całkowicie nie mogłaś być wtedy sobą

{refren}
zawierałam się, że nie znam przyjaźni
twierdziłam, ze nikt nigdy nie pozna mnie
że żadna dziewczyna dla mnie nic nie znaczy
zobacz jak bardzo myliłam się (x2)

{zwrotka 3}
i nadszedł ten dzień musiałam ci to oznajmić
z moich ust padło zdanie “jutro wyjeżdżam do anglii”
wydawało mi się, że nie przejęłaś się tym zbytnio
no a ja czułam, że tracę kogoś bezpowrotnie szybko
już na miejscu nie miałam odwagi by się odezwać
chyba z rok w milczeniu przeglądałam sobie neta
wiłam się z myślami chwilami chciałam to zerwać
coś w środku mi mówiło, że przyda nam się ta przerwa
przyjechałam do polski moją pierwszą myślą było
odwiedzić cię i szczerze wyjaśnić sobie to wszystko
w końcu nigdy nikt nie poznał mnie tak na wylot
wtedy poczułam ulgę bo to przyjaźń mimo wszystko
to teraz obie mamy kogoś z kim jesteśmy szczęśliwe
możesz zawsze liczyć na mnie jeśli tylko napiszesz
jedyne czego mi tu brak, to twej obecności
to jednak da się zrobić wiem, że kiedyś to nastąpi

- loris

كلمات أغنية عشوائية

كلمات الأغاني الشهيرة