kalimah.top
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

kosa (pol) - subiektyw كلمات الأغنية

Loading...

[zwrotka 1]
coraz ciężej jest z godnością
nikt nie odczuwa strachu przed seksem, lecz przed miłością
coraz ciężej z aktywnością
korpo etat i dobra łycha wystarcza by żyć radością
życiowy parkiet coraz bardziej oblodzony
coraz więcej u ludzi tych wad wrodzonych
jak wysyłam kwotę za mój czas stracony
to wszystko na łapę, nie myśl, że jest tam ten vat wliczony
syf dajemy w małolatów szpony
ciągłym brakiem jakości jestem wykończony
każdy chce być szatą gucci tu wyścielony
klub to pusty magazynek, każdy wystrzelony
chcieli kochać się na zabój, nie znajdziesz żony
nie bubaj cizia w domu xanax lub inne klony
rodzice zaniedbują ciągle tu swoje plony
co trzeci owoc miasta żuty lub zakręcony
śmiecie nie szanują tu nikogo i niczego
ludziom coraz ciężej znaleźć coś pozytywnego
nie uświadczysz tu treningu interwałowego
młodzi biegają z lewym prochem lub do nocnego
coraz ciężej jest o radę tu u dorosłego
40 latkowie zgubieni dążą do niczego
brak kontaktu z duszą prowadzi do najgorszego
a dominacja strachu zabiła już niejednego
[refren]
coraz częściej słyszymy odbij
coraz częściej blask uczuć niemodny
coraz ciężej jest o dobry chodnik
a każdy chce tu budować mosty
nikt nikogo już nie jest dziś godny
emocji wyzysk bardzo wygodny
coraz większej głupoty rozkwit
chyba toniemy opuszczam kokpit
coraz częściej słyszymy odbij
coraz częściej blask uczuć niemodny
coraz ciężej jest o dobry chodnik
a każdy chce tu budować mosty
nikt nikogo już nie jest dziś godny
emocji wyzysk bardzo wygodny
coraz większej głupoty rozkwit
chyba toniemy opuszczam kokpit

[zwrotka 2]
znowu upadku na dno maluje obraz
ale nie poczuje, że żył kto nie upadł choć raz
coraz częściej poczucie własnej wartości niszczone
insta zakrzywieniem rzeczywistości
małolatki nie chcą już kwalifikacji
tylko kolejnych zastrzyków i kolejnej operacji
każdy chce n0bilitacji
ale za dużo kręgosłupów moralnych jest na rehabilitacji
k_matość na redukcji, lamerstwo na masie
półmózg w ferrari, inżynier na kasie
muzyka dla głupich hojna w tym czasie
ale zbiera żniwo jak wojna w donbasie
starsze kobiety znów zmawiają pacierz
za wnuczków przegranych z uzależnieniem na macie
pytają “jak to być szczęśliwym?” przecież da się
wystarczy nie szczać nigdy tam, gdzie się pasiesz
ludzi fronty nadają się tu na wizytacje
ale wnętrza powinny przejść gruntowną renowację
wszyscy pragną lambo a nie renault plus owacje
ale talenty cierpią na prokrastynację
cadillodołamacz pędzi po tych krach na maszcie
halo finansjera znów giełdowy krach rozważcie
w garażu ma być gt a nie sierra znasz mnie
jeśli widzisz u mnie błędy no to proszę wskaż je
[refren]
coraz częściej słyszymy odbij
coraz częściej blask uczuć niemodny
coraz ciężej jest o dobry chodnik
a każdy chce tu budować mosty
nikt nikogo już nie jest dziś godny
emocji wyzysk bardzo wygodny
coraz większej głupoty rozkwit
chyba toniemy opuszczam kokpit
coraz częściej słyszymy odbij
coraz częściej blask uczuć niemodny
coraz ciężej jest o dobry chodnik
a każdy chce tu budować mosty
nikt nikogo już nie jest dziś godny
emocji wyzysk bardzo wygodny
coraz większej głupoty rozkwit
chyba toniemy opuszczam kokpit

كلمات أغنية عشوائية

كلمات الأغاني الشهيرة

Loading...