kevlar west - marcelina lyrics
[zwrotka: kevlar west]
aye, znów przejebałem na chlanie
stoję ciągle w miejscu, a nie kurwa idę dalej
serce mi się łamie, gdy się patrzysz na mnie skarbie
brak miłości w twoich oczach zabija mnie
żyć bez ciebie nie potrafię
dla niej kimś ważnym nie byłem nigdy
niedługo będę martwy, więc już postawcie mi krzyżyk
najlepszy pośród nieżywych _ suko, jebany ozyrys
a jestem zafiksowany ciągle na punkcie tej dziwki
[refren: kevlar west]
jej dotyk katuje myśli, zaraz jebnę
chcę miłości, a nie zyski przez dilerkę
do rytmu muzyki podcinam sobie żyły
od niewyspania skóra blada, jak u marceliny
//x2
[zwrotka: atherall]
czuje się kurwa tak jakby
jakby mnie nigdy nie było na świecie
kiedy tak patrzę na straty
myślę, by kiedyś tak rzucić się w eter
i chyba nie mogę spać
duszę przeszywa mi mrok
i chyba nie mogę spać
bo coś mnie ciągnie na dno
ciągle biegnę
a nie mogę iść dalej
paradoksalnie paradoksem się stałem
zaklęty na amen
bo demony tutaj mają mnie w planie
ciągle blady zimny, a nie czuje, że nie czuję nic
kiedy myślę o problemach urywa się film
ja kolejny numer kurwa zamieniam w elegię
nie umiem zrozumieć, że życie jest niby piękne
[refren: kevlar west]
jej dotyk katuje myśli, zaraz jebnę
chcę miłości, a nie zyski przez dilerkę
do rytmu muzyki podcinam sobie żyły
od niewyspania skóra blada, jak u marceliny
//x2
كلمات أغنية عشوائية
- nizhe rod - craft lyrics
- k garden - exw themata lyrics
- ancient light - nocturnal frost lyrics
- audrey sherman - resembling lyrics
- sammy davis jr. - i've grown accustomed to her face lyrics
- scripture lullabies - be still and know lyrics
- dgemf0s - money on money lyrics
- lincon david - seja para deus lyrics
- artur karton - сколько (how much) lyrics
- xl the scholar - god showed out lyrics