kazior - ‹/3 lyrics
[refren]
złamałem szczękę na pół
teraz poleci oddać pengę za swój dług
rozkleja się
rozkleja się c_p_
za parę gram strasznie dojebie ciebie tu
ale bez przebacz kolego
[zwrotka]
jesteśmy ciągle kolego
zwijam na chatę dlatego, że
ostatni raz kiedy tu [?] za [?] tu była
w końcu tym razem
tym razem lokalizacje mam dokładną
twoją klatkę już znalazłem
chciał być [?] będzie w trumnie
jak cukierek albo psikus
teraz przychodzę mocny tak jak dzikus
radio nie gra takich ziomków co chcą cię zakopać
ty kup sobie lepiej garnitur
chcę ciebie skopać piłkę w rybniku
ja kopię mocniej od tych narkotyków
dostał na mordę tak brzmiał jego wywód
_jęki_
złamałem szczękę kurwy
[refren]
złamałem szczękę na pół
teraz polеci oddać pengę za swój dług
rozkleja się
rozkleja się c_p_
za parę gram straszniе dojebie ciebie tu
ale bez przebacz kolego
كلمات أغنية عشوائية
- netameli - ukde lyrics
- scrumbleman - fast cars lyrics
- cosmo sheldrake - does the swallow dream of flying lyrics
- deadpeace - insônia lyrics
- vuitton - eyes open lyrics
- zeffy - amor pirata (part. emi23) lyrics
- ryu ji hyun (류지현) - get ready, set, go! (hyper ver.) lyrics
- disconnected souls - silence of the doves lyrics
- boeckner - lose lyrics
- hauntingclaire - live it up! ˃_˂ lyrics