a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

karolina czarnecka - duszewność lyrics

bruk, piasek, błoto, odwilż
przez las, łąkę czy pole
pod górę czy na skróty
samotnie czy we dwoje
o świcie czy w południe
z ochotą czy na sm_tno
wiadomo gdzie, czy nie
po nocce albo w dzień
ja ciągle szukam
swojej drogi
czasem zawracam, czasem błądzę
i gubię kroki
czasem podjadę lub podbiegnę
oddycham jeszcze
ale na swoich tylko nogach idę
bylebym miała przestrzeń
co to za droga jest
nienazwana
za krótko badam treść
dwa kroki czekania
może podpowie korzeni kraina
i złapię ciągłość, gdzie historia się zaczyna

penetruję i wącham, rozkminiam
podróżuje, mijam się, wspominam
sama sobie stwarzam te współczesne rytuały
bo na lokalne tła mój rys się nie nadaję
a ciało chce zastola pomachania
a ciało domaga się zaktualizowania
ciało pamięta nie wiem jak preherstoryczne czasy
i ze stolicy mnie wygania na podlasie
dzika natura, chwila tu płynie inaczej, podlasie
mistyka real, przeplatają się, podlasie
wszystko jest teraz, wszystko w nas, podlasie
to stan umysłu, co trwa poza czasem
to moje boże ciało, moja procesja
sypię kwiaty przed myślami
obrządek przejścia
duszewność we mnie rośnie, a ego się kuli
ja wzrosnę, niech wschodnia natura mnie dzisiaj tuli
szukam klucza
do bytu błogości, litości
skąd moje oczy skośne
do magii skłonności
akceptacja ludności, swojskości
a modny tożsamości kult jednostki
to magma, złuda, zguba

do korzeni wracam
niech podpowie mi ta pranarracja
skąd w mym mieście
faktów mistyfikacja
gnębią mnie biesy
chronią anioły
wolność, swoboda
z ilją na poły
między wschodem i zachodem toczy się wewnętrzna walka
niech podpowie mi, jak mam żyć, moja prababka tatarka

- karolina czarnecka lyrics

كلمات أغنية عشوائية

اهم الاغاني لهذا الاسبوع