kalimah.top
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

jarecki & brk - koniec lyrics

Loading...

[zwrotka 1: jarecki]
siadam wygodnie, z głośników płynie chill (chill)
pięciolinia ciągnie się tak ze sto mil (mil)
myślę sobie: płyń, ziom, płyń
płynę więc z nurtem, wiosłować nie mam sił (sił)
zamykam oczy, zamykam ryj
wtopiony w sofę otwieram głowę składam swój film
za, za, za nic nie oddałbym tych pięknych chwil
bo nie obchodzi mnie co się stanie za moment
lekko unoszę się, jakbym leciał balonem
stojąc na krawędzi otwieram swoje dłonie
mam światło zielone, czuję, że wszystko dozwolone
wiem, że to szalone jest, czuję ten smak
wiem, że to mój fart, mój świat, mój sprzyjający wiatr
wykonuję skok, bo jestem tego wart
ląduję bezpiecznie, by skoczyć jeszcze raz

[refren]
to już koniec jest
tylko ty możesz wyjść
ale niе, nie martw się
włącz to od początku

[zwrotka 2: brk]
siedzę i patrzę na zegar w studiu, który stanął w miеjscu dawno temu
czas skończyć album i zrobić to po swojemu
deadline’y gonią nas, parę już poszło pieprzyć się
ale wierzę, że wysłuchasz tej płyty do końca i w końcu poznasz mnie
w głowie więcej spraw niż na niebie gwiazd
powiedz lepiej jak poukładać mam je całkiem sam
kiedy tak siedzę, i piszę, i staram skupić się
melodie w głowie nie pozwalają ze snu obudzić mnie
jarek kupił gitarę, chce być jak bb king
gra już parę tematów i dobrze wie, że jestem z nim
wracamy do gry, której tak nienawidzimy
często jestem zły na cały ten medialny syf
znowu w trasie gdzieś, zawieszeni w czasie
staramy się to znieść powtarzając: można, da się
przecież jedziemy drogą marzeń z dawnych lat
lecz tyle co posiada zalet, ma niestety wad
[przerwa instrumentalna]

[refren]
to już koniec jest
tylko ty możesz wyjść
ale nie, nie martw się
włącz to od początku

كلمات أغنية عشوائية

اهم الاغاني لهذا الاسبوع

Loading...