jan-rapowanie & nocny - gap year lyrics
Loading...
[zwrotka 1]
hehe, sto lat, sora
wiem, że nie dawałem znaków
żyje, wszystko gra, a tam?
warszawa czy kraków?
dużo pracy, wiesz, ciągle kurwa milion rzeczy
piękna młodość, jasne
tylko kiedy się nią cieszyć?
warszawa mnie pożarła na chwilę za kulisami
zjadłem trochę narkotyków
dalej nie umiem jeść pałeczkami
taka ze mnie łajza
[?] w drogiej furze, ale dalej nie mam prawka
ty dalej przezywasz tamtą, jęczysz, że pieprzyć świat
masz prawo być durniem, żyjesz pierwszy raz
pomyśl
كلمات أغنية عشوائية
- amberglow - sentiment lyrics
- paigeion - clownin lyrics
- lil ceasers (rap) - beamin (remix) lyrics
- malo - cali lyrics
- srem life - mene bon lyrics
- rb battles - the friends we made lyrics
- pold (soziale unterschicht) - funken lyrics
- shoo! (band) - nail the coffin lyrics
- lil secret - no wallet lyrics
- phedilson - caravana (remix) lyrics