hermes - wampiry lyrics
1 zwrotka
widzę cię kiedy wychodzę wieczorem
sawsze tak samo to jakoś wychodzi
zawsze się zjawiasz nie w porę
zawsze o to samo chodzi
tak niewinnie patrzysz wokół
co drugi z tłumu już ma cię na oku
lubisz być w zasięgu wzroku
nie da się tego nie dostrzec na ogół
lubisz kręcić, bo masz czym
jak cię rozbierać, to jak najprędzej
jak cię ubierać, to tylko w rym
jak cię dotykać, to nie po ręce
nie będziesz z nim chodzić, ma za tobą biegać
bierzesz to życie jak najczęściej
choć każdy z nich chętnie ci uchyli nieba
ty byś wolała to drugie miejsce
już zdobyłaś ich bez reszty
będziesz bawić się do rana
lubisz te zazdrosne spojrzenia dziewczyn
nie wrócisz do siebie i nie wrócisz sama
dobrze wiemy jak to działa
gdy mi zależy mniej, to tobie bardziej
próbuj, ale nic nie zdziałasz
już za dobrze znam cię skarbie
refren
2 zwrotka
widzę cię kiedy wychodzę wieczorem
też siedzisz w tym samym klubie
zawsze z tym samym humorem
zawsze coś ci nie pasuje
muzyka zła, dupy średniawe
w ogóle nie wiem co ja tutaj robię
tutaj nie ma wi-fi nawet
ale chuj, posiedzę sobie
gdyby nie te brzydkie lale
może byś jeszcze jakimś cudem wystał
lale takie brzydkie, ale
aż ci ślina kapie z pyska
czekasz z tyłu sam na żer
masz się czym pochwalić w spodniach
jesteś tak gorący że
podbiła dupa. po ognia
pokazują cię palcami
świecisz jak jebany neon
chcą byś pieprzył je nocami
potem mówią: ,,jebie mnie on”
jesteś sam, bo po co ci ludzie
każdej mógłbyś rzucić za trzy
i na trzeźwo i po wódzie
jesteś widzem jak się patrzy
refren
كلمات أغنية عشوائية
- risk it! - era of decay lyrics
- pyrythekid - kaukana lyrics
- bodhi balboalöschung - kr lyrics
- lil soda boi - ★☆★yandere boyfriend♡ lyrics
- reekado banks - omo olomo lyrics
- damien bleus - the ginny blues lyrics
- peachcurls - move on lyrics
- neez & mclayla - in here lyrics
- montana of 300 - omg lyrics
- fatale - sinais lyrics