kalimah.top
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

ewa demarczyk - grande valse brillante كلمات الأغنية

Loading...

ty _ wódkę za wódką w bufecie
oczami po sali drewnianej
i serce ci wali
(czy pamiętasz?)

orkiestra powoli opada
przycicha, powiada, że zaraz
(czy pamiętasz, jak ze mną?)

już znalazł
twój wzrok moje oczy
już suniesz
po drodze zamroczy
już zaraz
za chwilę
(czy pamiętasz, jak ze mną tańczyłeś?)
podchodzisz na palcach
i naraz nad głową
grzmotnęło do walca
i porywasz _ na życie, na śmierć _ do tańca

grande valse brillante

czy pamiętasz jak ze mną tańczyłeś walca?
z panną, madonną, legendą tych lat
czy pamiętasz, jak ruszył świat do tańca?
świat, co w ramiona ci wpadł
wylękniony bluźnierca
dotulałeś do serca
w utajeniu kwitnące te dwie
unoszone gorąco
unisono dyszące
jak ja cała, w domysłach i mgle
i tych dwoje nad dwiema
co też są, lecz ich nie ma
bo rzęsami zakryte
wnet zakryte, i w dół
jakby tam właśnie były
i błękitem pieściły
jedno tę, drugie tę _ pół na pół

gdy przez sufit przetaczasz
nosem gwiazdy zahaczasz
gdy po ziemi młynkujesz
to udajesz siłacza
wątłe mięśnie naprężasz
pierś cherlawą wytężasz
będę miała atletę
i huzara za męża
czy pamiętasz jak ze mną tańczyłeś walca?
z panną, madonną, legendą tych lat
czy pamiętasz, jak ruszył świat do tańca?
świat, co w ramiona ci wpadł
wylękniony bluźnierca
dotulałeś do serca
w utajeniu kwitnące te dwie
unoszone gorąco
unisono dyszące
jak ja cała, w domysłach i mgle
i tych dwoje nad dwiema
co też są, lecz ich nie ma
bo rzęsami zakryte
wnet zakryte, i w dół
jakby tam właśnie były
i błękitem pieściły
jedno tę, drugie tę _ pół na pół

a tu noga ugrzęzła
drzazga w bucie uwięzła
bo ma dziurę w podeszwie
mój pretendent na męża
ale szarpnie się wyrwie
i już wolny, odeszło
i walcuje, szurając
odwiniętą podeszwą
czy pamiętasz jak ze mną tańczyłeś walca?
z panną, madonną, legendą tych lat
czy pamiętasz, jak ruszył świat do tańca?
świat, co w ramiona ci wpadł
wylękniony bluźnierca
dotulałeś do serca
w utajeniu kwitnące te dwie
unoszone gorąco
unisono dyszące
jak ja cała, w domysłach i mgle
i tych dwoje nad dwiema
co też są, lecz ich nie ma
bo rzęsami zakryte
wnet zakryte, i w dół
jakby tam właśnie były
i błękitem pieściły
jedno tę, drugie tę _ pół na pół

كلمات أغنية عشوائية

كلمات الأغاني الشهيرة

Loading...