a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

eter - cyberphonk كلمات أغنية

szy’meh:
refren:
odklej na maks w zyciu mi buzuje kod, flow
stawiam na ich głos, uważaj byś się nie potknął
mialem być sam, jest nas 100 _ zło
nie obchodzą mnie ludziki kiedy dostarczamy drona
a kysz , to nie to , jak myślisz igor
jak zgryz to katuje połóż szyje mi na dłoń
e,j on przed okiem wiruje kiedy bezsens
sie nie spodziewałem ze na koniec zobaczymy tonę łez

zwrotka szy’meh
to nie ja, to sam stres, stoisz sam w środku drzew
leci juha, płonie krew, (?) społeczeństwo
nie mam innych fraz fakt, powtórzę przekleństwo
jebac cały świat nie ścigam się z konkurencja
dmuchaj w domek z kart ja gonie za rezydencja
stary _ losy mech _ wow, mech_wow
przetlumacz to odklejenia

eter
potrzebuje to, ej, potrzebuje mocy
w chuj czuje niedosyt jakby nie starczyło nocy
te jebane głosy mówią mi zabijaj
wiedziały ze jestem kilka, kurwa od małego szczyla, (co?!)
i to nei moja wina, zaklinam codzienność
wchłonie moja dusze co akurat mam pod ręką
jeden z wielu powodów dlaczego nie ufam wężom
moi ludzie martwi i tak pierdolimy piekło
od jebanych myśli przyda mi się kurwa detox
zazucilem benzodiazepin bo mnie zryli przez te scierwo
spowolnilem tempo ,czy ono mnie spowalnia?
nie ważne co jest grane ta stylowa nienaganna
walka z tym gonem które od zawsze niszczy nas
wyrównanie szans kiedy wkodncu zejdzie kac
wiesz co jest najstraszniejsze (co?) _ ten pierdolony strach
odd to sk_małeś chyba przestałem się bać
to t_h_i do r do a , nikt inny tak nie klepie
powiedz kurwa kto inny kontroluje podziemie, (kto?!)
choć jest nas niewiele nikt nam tego nie zabierze
jedyna prawda to my , w żadna inna nie uwierzę

refren: szy’meh
odklej na maks w zyciu mi buzuje kod, flow
stawiam na ich głos, uważaj byś się nie potknął
mialem być sam, jest nas 100 _ zło
nie obchodzą mnie ludziki kiedy dostarczamy drona
a kysz , to nie to , jak myślisz igor
jak zgryz to katuje połóż szyje mi na dłoń
e,j on przed okiem wiruje kiedy bezsens
sie nie spodziewałem ze na koniec zobaczymy tonę łez

partycja zwrotka:
chesz to mazesz pytac, żaden ze mnie ekspert
żaden do byciu cel, żaden do celu bieg
zapętlona tonight, tak jakby większy napęd
droga to była meh, lepiej dobrze to śledź
brudna głową, brudne buty, krzywo patrzą na mnie
mowia wez se na sen, pisze słowa jak chce
pisze to jak to mnie zderealizuje za dźwięk/dzień
wide obraz we mgle, moje smaki za mdłe
krzywo patrzą na mnie, krzywo patrzą na mnie

refren:
odklej na maks w zyciu mi buzuje kod, flow
stawiam na ich głos, uważaj byś się nie potknął
mialem być sam, jest nas 100 _ zło
nie obchodzą mnie ludziki kiedy dostarczamy drona
a kysz , to nie to , jak myślisz igor
jak zgryz to katuje połóż szyje mi na dłoń
e,j on przed okiem wiruje kiedy bezsens
sie nie spodziewałem ze na koniec zobaczymy tonę łez

- eter

كلمات أغنية عشوائية

كلمات الأغنية الشائعة حالياً