
ekt gdynia - pójdę przez morze lyrics
Loading...
rozbiję swój świat zabity deskami
z tych desek zbuduję, jak z tęsknoty, łódź
perły, korale rozsypię na szczęście
muszle, bursztyny, a może coś jeszcze
będę wędrował poza horyzont
ze swojskim balastem – wielką walizą
z wyspy na wyspę, raz dniem, raz nocą
skieruję ster, gdzie oczy poniosą
gwiazdy to ryby latające
między księżycem a słońcem
morze – modlitwa boga i ludzi
za tych, których życie zbytnio trudzi
w trójkącie żagla słońce powieszę
i będę studził płonne zapały
serc zbyt gorących i tych zbyt małych
i tych co burzą, i tych co ciszą
pójdą nade mną trzy czarne wieże
jak trzy dzwonnice rybackich świątyń
będzie im lekko w wodach, gdy dzwony
wydzwonią żywot wieczornych modlitw
Random Lyrics
- ellzem - ölüm konar lyrics
- grace petrie - these things that i know lyrics
- çağrı sinci - siyah surat lyrics
- calogero incandela - tramoggia lyrics
- maksim space - call me lyrics
- kaydy cain - besitos lyrics
- irem kilinc - the pain never goes away lyrics
- алхха (alhha) - сточные воды (wastewater) lyrics
- fintan stack - new friend lyrics
- wild wild wets - the fix lyrics