
cooks - ptaki
[intro]
budzą mnie zwykle koszmary, nad głową szybują ptaki
zmarznięte dłonie od drogi, zimno daje siwe znaki
szukałem ciebie, to miejsce wciąga jak dragi
wabią mnie twoje zapachy, smakują jak owoc kaki
ten zimny blok mnie wychował i skute lodem boisko
szare ulice od bólu, jezioro szczęścia tu wyschło
widziały chyba już wszystko, tak upadamy by konać
(nie każda droga jest wykuta za złota)
[zwrotka 1]
jeszcze raz poczuć coś w tym zmarzniętym organie
oddam się tobie, przebiegnę pustynię, wyniosę kamień
posadzę drzewo, niech wiedzą, że nie dbam tylko o siebie
w tym świecie jadu pogubili sumienie
patrzą tu na nas i wiedzą, że trzеba było zawrócić
wartości zgubiły drogę, a zegar tyka jak głupi
niebo dla nas, ten obraz nigdy niе wróci
(fundament mas się rozpada i kruszy)
[refren]
za młodzi na sen, nie chcemy zawrócić już, choć tutaj tak już jest
w tej krainie łez, otula nas szept, zaślepiony szmer
opuszczonych miejsc, one ciągną w dół
gdy nadzieja gaśnie, znajdź w sobie bunt
od nowa na froncie kolejny ruch
gdy nadzieja gaśnie
za młodzi na sen, nie chcemy zawrócić już, choć tutaj tak już jest
w tej krainie łez, otula nas szept, zaślepiony szmer
opuszczonych miejsc, one ciągną w dół
gdy nadzieja gaśnie, znajdź w sobie bunt
od nowa na froncie kolejny ruch
gdy nadzieja gaśnie
[zwrotka 2]
dopóki percepcja w nas działa, daj powód, żeby to stłumić
miesza się uczucie buntu, dym palo santo i butli
ostatni raz proszę w górę, wiem, że obserwują ruchy
te znaki zwiastują wiele, tak wiele, żeby odpuścić
każdy centymetr tej gleby wchłonął złe czasy dobitnie
nowe pokolenie trzyma telefon w dłoni i milknie
za dużo słów, liczą się czyny nie słowa
jeśli wierzysz w lepsze dni, zacznij od siebie, od nowa
ostatnią łzę utopiłem, kiedy pochowałem ojca
dziś każdy dzień przypomina, pustka zżera od środka
naładowany tak żyłem, te ściany budziły co dnia mnie
pokaż w którą stronę biec
ucieka nam czas, tu brakuje barw
żyjemy tak z dnia na dzień
a seans nie kończy się
(uważaj na) ptaki!
[refren]
za młodzi na sen, nie chcemy zawrócić już, choć tutaj tak już jest
w tej krainie łez, otula nas szept, zaślepiony szmer
opuszczonych miejsc, one ciągną w dół
gdy nadzieja gaśnie, znajdź w sobie bunt
od nowa na froncie kolejny ruch
gdy nadzieja gaśnie
za młodzi na sen, nie chcemy zawrócić już, choć tutaj tak już jest
w tej krainie łez, otula nas szept, zaślepiony szmer
opuszczonych miejsc, one ciągną w dół
gdy nadzieja gaśnie, znajdź w sobie bunt
od nowa na froncie kolejny ruch
gdy nadzieja gaśnie
كلمات أغنية عشوائية
- ivana spagna - davanti agli occhi miei
- mitral y - usandım
- francoscity - prettygirlz!
- $eventh1nl1fe, calvin kid - 17 лет назад (17 years ago)
- vonte brown - i've tried
- young puszek - nahoru dolů (skit i)
- daniela lorenz - siamo soli
- ivan cruz - le hice a dios una pregunta
- vasilis karras - χύμα στο κύμα (hyma sto kyma)
- apo hiking society - yes this is the night