
cichoń - niedziela كلمات أغنية
oo, niedziela, zwała, kościół, rosół i kawa w ogrodzie
mówię “rodzice”, ale mamy tu nie mam przy sobie
i mówię “życie”, ale niech mi coś spadnie na głowę
tęsknię do klatki schodowej, tam było cieplej i jaśniej
muszę udawać, że nie czuję, a stres mi śpiewa przez słuchawkę
nie lubię tej piosenki
pod kołdrą piszę wersy
muszę się wam odwdzięczyć
oo, i muszę stąd uciekać
pakuję, traumę, dumę w plecak
wkrótce już na lekach
żaluzje w dół szybko jak gepard
na nic już nie czekam
może tylko na nią
aż mi wyśpiewa jak anioł
dzień dobry no i dobranoc i narysuje na plecach
miłość, nie miałem często okazji przyjąć jej
lecz przejdę każdy kilometr, żeby mi tylko przeszło
poczuć się, że jestem śmieciem rzuconym w poletko
i że jak ktoś kocha mnie, to się czuję trochę przestępcą, uh
كلمات أغنية عشوائية
- mc alelelek - o brasil é de quem? كلمات أغنية
- tafe - big hole كلمات أغنية
- lil wef - brony كلمات أغنية
- nansi & sidorov - сердце - бокал (the heart's a glass) كلمات أغنية
- paul shapera - coming down كلمات أغنية
- igor nevzgliad - seems like... كلمات أغنية
- herb pedersen - if i can sing a song كلمات أغنية
- omar geles - simona كلمات أغنية
- hussein danora | حسين دنورة - sway with coquettishness | ته دلالا كلمات أغنية
- goodbyealex - somebody that loves you كلمات أغنية