
cd54 - odopcznę po piątku (smoke solo) كلمات أغنية
[zwrotka 1: capn smoke]
cały tydzień melancholia, między mną a ćpunami, jest pewna _n_logia
odpocznę po piątku ląduje do portfolia, brak dobrego wzroku, czuje się jak mole man
ludzie chcą ode mnie uśmiechu oraz innych atutów, niepełnosprawny choć nie mam kikutów
w tym aspekcie jestem ekspert, każdy weekend to jak nowa para butów z aliexpress (express…)
a dzień w poniedziałek to zwykłe kłopoty, z połamanymi nogami przeskakiwać przez płoty
lecz za każdym z nich stoi skarb złoty, choć wątpię że kiedyś to wszystko się zwróci…
przeszłość, to mój najlepszy przyjaciel, nie wyrabiam na piątym wacie
zmęczony bardziej niż po pełnym etaciе, choć całymi dniami siedzę na chacie
jak dzień na ścianiе co zniknąć nie raczy, mój tylko leży, i wiecznie majaczy
w swoim marazmie i wiecznym podglądzie na starym (starym, starym, starym) obrazie…
[refren: capn smoke]
odpocznę po piątku (kiedy?) to na wagę złota
zgubiłem parę wątków, do każdego się miotam (spoko)
odpocznę po piątku… kurwa już sobota
obniżone kilka lotów, chociaż dalej na nogach
odpocznę po piątku… kurwa już niedziela
nie pociesza mnie nawet własna wena…
[zwrotka 2: capn smoke]
po całym poniedziałku jestem zniszczony, bo przez cały czas zbierałem błędne plony
czuje się inny, choć wszyscy to klony, a wszystko co widzę to głupie demony
choć jestem tu od lat, nadal czuje się nowy, a owy początek jest tylko upragniony…
spoczynek, ja tylko na to liczę, w moich oczach są klisze, i dawne obrazy
ja z tygodniem żyje jak [?]
jeszcze tylko pięć dni, ja odpocznę po piątku by zasnąć i nie wstać
możecie mi nie wierzyć ja nie pierdole…
straciłem wszystkie łzy, więc nie jestem już beksa, ale nie straciłem rozsądku, jest tak…
już nie patrzę na innych, bo lubię trzymać gardę, a do tych co niżej mam jedynie pogardę
czemu taka zmiana? przecież tekst miał być sm_tny
no cóż przyszedł piątek, teraz pora odpuścić, wiem…
[refren: capn smoke]
odpocznę po piątku (kiedy?) to na wagę złota
zgubiłem parę wątków, do każdego się miotam (spoko)
odpocznę po piątku… kurwa już sobota
obniżone kilka lotów, chociaż dalej na nogach
odpocznę po piątku… kurwa już niedziela
nie pociesza mnie nawet własna wena…
كلمات أغنية عشوائية
- ha sung woon (하성운) - hey there (저기요) كلمات أغنية
- amália rodrigues - apanhar o trevo كلمات أغنية
- mc miller - keep it clean كلمات أغنية
- jasbir jassi, badshah & dhvani bhanushali - koka كلمات أغنية
- arhybes - batmetal returns كلمات أغنية
- estragon - charlie brown كلمات أغنية
- k.a.m.m - mental health كلمات أغنية
- walkways - you found me كلمات أغنية
- ancestral - free born كلمات أغنية
- mc pedrinho - liberdade tô solteiro كلمات أغنية