a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

bordalajn - jałta (ялта) كلمات الأغنية

[1 zwrotka]
nigdzie nie będę pchał się, robię ten rap na hausie
w “kawie na ławę” o jałcie, za oknem napadał śnieg
głodny bezdomny w tamtych śmieciach jakby w transie
dajcie mu żarcie, potem jałtę mu tłumaczcie
wczoraj te demony, o minionych bibach gadka
żal pierdolony, muszę duszę sobie zatkać
leci bit i już git, google keep notatka
czysta kartka jak ostatnie 4 latka
stres, lęk, depresja, przerażenie. było!
drżenie rąk, mętny wzrok, to cierpienie. było!
brak pieniędzy, brak perspektyw, zadłużenie. było!
wszystko było!
a oni patrzą teraz na mnie jakby tamto tylko plotką
jakby zawsze było słodko dobrze jak ona mokro
nie jestem idiotą, walka moje motto
mówię: stop demonom! amen. obym się nie potknął

[refren]
obym się nie potknął. obym się nie potknął
walka moje motto. obym się nie potknął
obym się nie potknął. obym się nie potknął
mówię: stop demonom! amen. obym się nie potknął

[2 zwrotka]
obym się nie potknął…patrzę znowu w okno
ten bezdomny nie wie, ale sedna sprawy dotknął
stał się moim mentorem, moim niechcianym horrorem
tak dużo mi dała terapia co wtorek, a od niego więcej biorę
jeden z drugim, profesorze, piszecie tak mądrze
ale lepiej czytam z jego oczu niż z tych waszych książek
po trupach nie dążę. nie! jebać legal krążek. jebać!
nigdy tak, za wszelką cenę, to byłby mój pogrzeb
wszystkich czeka śmierć, on odsłania śmieć
szuka puszek i butelek co mu dadzą jeść
co mu dadzą przetrwać jak pełna butelka
paradoksów tyle co węglowodanów w żelkach
czysty i spokojny piszę o bezdomnym
piszę o bezdomnym, bo się boję być bezdomnym
w głowie ciągłe wojny, bo nie chcę być na aucie
nie jestem już głodny, mogę słuchać was o jałcie

- bordalajn

كلمات أغنية عشوائية

كلمات الأغاني الشهيرة