areczek prg - 4 dychy كلمات الأغنية
[zwrotka 1: areczek prg]
zoba tu lata wariata powala, ta fala rozwala na kolana śmiecie
co wy, no co wy, no co wy tu wiecie
w ogóle, po kule, do buzi bierzecie
burze, się burze, się wkurzę, zamiecie
jak chcecie dowiecie a ja radę tam
choćby, no choćby problemów sprostać
dwie dostać, pierdolić tego nie ćpam
bo wiele z siebie tu dam, bo wiele z siebie tu dasz szarobure życie, a nie cuda
szczerze w eterze nie leżę, mnie bierze na rymy, na rymy, zielona gruda
nutą zabita nuda
zegar zero pięć druga
ciśnienie, to podziemie, chcę zajarać szluga
palę, nie palę, nie palę, nie male
piwko to piwko, tak doskonale
klimacik, klimacik, wariacik
i tamci, to czego? dlaczego? rapy słuchane
wiem co dla ciebie dane, wiem co dla mnie najlepsze
resztę hejterki, cweli zbezczeszczę bo lecze jeszcze
4 dychy w termometrze, podziemi cieni cieni
więc zagarnij, ogarnij, rozjeb to na full, na fulla człowieniu
pęka membrana od wieczora rana, słuchana znajoma
prawda jest taka, jak na mocy pac’a
za prawdę na prawdę znam od dzieciaka
[refren: areczek prg]
40 stopni w termometrze, wietrze, wietrze, łaa
oddech, oddech, oddech
gdy słońce pali twoją skórę, niebo dzisiaj jest
spokojne, spokojne, spokojne
i choć jest noc, tu świeci jasno, jasne że omija
wojnę, wojnę, wojnę
i tak nie sk-masz, o co chodzi, nic nie szkodzi, rap
dojdę, proste, postęp
[zwrotka 2: areczek prg]
piszą się zwroty, studyjne melodie, 40 stopni
chłodniej, schody, ochłody, zajawka i serce, bit to nie w kit, dmuchał na ręce
mówię tobie szczerze, wierzę, w co gram
bo i zwyciężam, ale rozwijam
nawijam, podbijam, pierdolę makaron na uszy
to może ten jebany cham
pierdoli sobie sam, jeśli w ogóle głos ma
ja swoją kwestię nie pazernie kurwa, co mi los da
jakie rozrzuci karty, co da, a co zabierze
ja muszę mieć to w głowie, że się uda, wierzę
tu łapie, tu zawine [?] nad wszystko
płuca wypełnia, zdrowe buszysko
nawiedzony dom podobno przejął wszystko
zajebisty dom, bo to nasze siedzisko
niech się wszystko skupi do rymów
przeżyć, wspomnień, czynów, marzeń
w barze jarzę, jarzysz, jarzysz, hip-hop, rap, prg, kojarzysz?
płonie madżonga, co cię przyciąga
oczy skośne, jak u pingponga
pingpong, pingpong, ding-dong, ding-dong
cyka muzyka, zegar i gong
płonący lont, nie ma co czyhać
rozpalam kobietę, ma czym oddychać
zwrote na metę, zwycięstwo celem
[?]
[refren: areczek prg]
40 stopni w termometrze, wietrze, wietrze, łaa
oddech, oddech, oddech
gdy słońce pali twoją skórę, niebo dzisiaj jest
spokojne, spokojne, spokojne
i choć jest noc, tu świeci jasno, jasne że omija
wojnę, wojnę, wojnę
i tak nie sk-masz, o co chodzi, nic nie szkodzi, rap
dojdę, proste, postęp
[zwrotka 3: maks]
долгий пыльный чес, фургон набит коробками с мерчем
верим – подфартит, наши постели портативны
менестрелю – два пути: корпоратив или квартирник
схемы однотипны. все теперь
ведь смену породив, мы здесь достигли смены парадигмы
теперь рэп – многопартийный. бэттлов наплодив
я смотрю в зеркало по типу “сколько бед наворотил ты!?”мимо тополей и спелого хлеба полей
где приведения есенина, крест, молебен, елей
из минивэна вижу землю, вижу небо над ней
[tekst i adnotacje na rap g*nius polska]
كلمات أغنية عشوائية
- jonalyn viray - close to where you are كلمات الأغنية
- jonas - edge of seventeen كلمات الأغنية
- jonas - bows & arrows كلمات الأغنية
- jonas friedman - sleeping in كلمات الأغنية
- jonas friedman - through legacy كلمات الأغنية
- jonas friedman - open your eyes كلمات الأغنية
- jonas friedman - moving on كلمات الأغنية
- jonas friedman - emerald bay كلمات الأغنية
- jonas friedman - lucky me كلمات الأغنية
- jonas friedman - can't take my eyes off of you كلمات الأغنية