kalimah.top
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

ajdem - trvck01 كلمات الأغنية

Loading...

1
rzucę na tej bieli długopisem kilka odcieni
wyciągając ostatnie resztki człowiecze z kieszeni
by poczuli zapach swojego i zostali zaspokojeni
bo taki jak ja to na pewno nie z tej ziemi
zmieniam tony głosy mimikę i spojrzenie bestii
nabijam swój mały kosmos, inny level wierz mi
zmieniam położenie planet dla własnych sugestii
potrzebuje? raczej to chce więcej przestrzeni
bo gdy łapie przerwy to tylko na te oddechy
przeleciałem niebo, jestem wysoko, aż nie chce mi się wierzyć
rzucę w ziemie litery cały swój mały zeszyt
włożę im słowa w uszy te teksty to jest już fetysz
mam jeszcze większy plan, niż swój obecny
masz z tym problem i tak wyjdę tobie z tym na przeciw
ty jesteś lepszy? zostawmy na później czas przeszły
to nie pewność siebie już słychać kurwo jak leżysz
2
nie umiem udawać, widać wszystko jak po mnie lata
ponad dziewięć tysięcy to nawet nie przesada
a i tak przesadzam, z ptakami nie chce gadać
przez kruki wysyłam oponentom wiadomości spierdalać
oni łykają wszystko kto coś im naopowiada
ich to nie rusza… do dziś przedłużają te zdania
szkoda że nie kłócę się ze sobą jak oni ze sobą
wtedy miałbym dwa razy więcej wersów do napisania
nie wiem czy jeszcze to banger czy już pogarda
choć klamka zapadła to na pewno nie ameryka
a spalam, niszczę te szkoły zostaje ten cały trueschool
bo jakby nie patrzeć te wersy to naga prawda
leżała przywiązana do łóżka rozprułem ją od środka
teraz chodzę po ziemi z misją by ją napisać do końca
tsunami przykryje miasta, tusz się wylał, nieszczęście
szczęście w nieszczęściu, kończę było pięknie

كلمات أغنية عشوائية

كلمات الأغاني الشهيرة

Loading...