kalimah.top
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

adi nowak - kaktus كلمات الأغنية

Loading...

[refren]
życie stale pisze słabe scenariusze
pa, pa jak menago mi ogarnął rolkę
mama w święta pisze _ ja nie odpisuję
ale czy mnie słyszy, gdy się za nią modlę?
mam wypraną głowę, jeszcze ją ubrudzę
nim zrozumiem czy znaczenie ma cokolwiek
szczerze się do fotek a myślę o sznurze
nie wiem czy w tym labiryncie dokądś dojdę

[zwrotka 1]
nie pacierze za rodzinę bardziej
wszystkiego co dobre duszyczce każdej życzę
wiem, że dobre chęci częste _ ich realizacje rzadsze
a w naszej dynastii nie za często fajnie idzie
w tej naszej relacji żadnej, odkąd mnie wyjebano za reakcje na waszą stagnacje
(też tak miałem spieprzyć życie?)
i to przykre bracie tak cię podziwiałem kiedy byłeś mistrzem
mam nadzieję, że choć siedzisz, zaraz wstaniesz
co gorsza, zainspirowałeś alicję
też mnie okradała, by miała na ćpanie
a moje sk!lle terapeutyczne, wtedy to dwa liście
chciałem pomóc, a mi mówią, że się w ciebie tata wdałem
i się boje tego strasznie, że znów będę chciał to zrobić
i zrozumiesz mnie opacznie więc za siebie się wziąłem
i nie skończę jak zacząłem, stąd brak ingerencji w twoje
chcę ułożyć wpierw choć własne
[refren]
życie stale pisze słabe scenariusze
pa, pa jak menago mi ogarnął rolkę
mama w święta pisze _ ja nie odpisuję
ale czy mnie słyszy, gdy się za nią modlę?
mam wypraną głowę, jeszcze ją ubrudzę
nim zrozumiem czy znaczenie ma cokolwiek
szczerze się do fotek a myślę o sznurze
nie wiem czy w tym labiryncie dokądś dojdę

[zwrotka 2]
nie ma lepszej motywacji, jak zwątpienie matki
plus gościu, co też to przeszedł i się z tobą łączy przez słuchawki
te krzyki, które cię wyciągną z bidy
tak przerażające krzyki znowu słyszę je już z klatki
wiem, że nie wyglądam jakbym takie gówno przeżył
jakoś nigdy mi nie zależało
dziś się śmieję z nocek, kiedy mówiłem do klaudii
spytaj czy te kłótnie mogą przełożyć na rano
(ja byłam ostatnio _ teraz ala)
dzieciaki się przyzwyczają może nawet przestaną się przez to martwić
nie poznali szczęścia, więc nie płaczą, że go dziś nie mają
patrzę na to swoje w stanie embrionalnym
patrz ile go niesiesz giftem bez okazji
trochę się już z nim związałem coś jak te kokardki
pomimo to w mojej głowie nadal brzęczą flaszi
polsko _ pora się ogarnąć no bo giewont patrzy
[refren]
życie stale pisze słabe scenariusze
pa, pa jak menago mi ogarnął rolkę
mama w święta pisze _ ja nie odpisuję
ale czy mnie słyszy, gdy się za nią modlę?
mam wypraną głowę, jeszcze ją ubrudzę
nim zrozumiem czy znaczenie ma cokolwiek
szczerze się do fotek a myślę o sznurze
nie wiem czy w tym labiryncie dokądś dojdę

[zwrotka 3]
giewont patrzy!
może to cię zmotywuje, skoro w chuju masz, że dziecko płacze
może zapewnisz mu lepszy byt, a sobie lepszą pracę
bo inaczej spierdoli i może już nie wróci, się okaże
a tak może być, o
nie piszę tego, bo mi przykro
piszę to, bowiem takich jak ja milion
pokłóconych z familią, niepogodzonych z myślą
że życie trza ułożyć, choć najbliżsi w miejscu kisną
to twój wybór bratku
zostać czy zrobić escape z tonącego statku
i może zrozumiesz, że mój brak odzewu to nie brak słów
chciałbym podać rękę, ale masz tam kaktus
i kłuje myśl, że ja niewinny jak agata kulesza
i to do mnie czasem wraca
tak jak wraca bumerang
wiem, że wielu miało gorzej
to nie dramat stulecia
nawet jeśli wieki temu jego zapach uleciał (aha_ha)
i teraz pachnie jakbym za was zjarał uncję
wiedźcie życie słodkie jak opuncje
choć mam serce zimne
jak noce na atakama
to wysyłam dużo ciepła dla was _ w moje ślady pójdźcie!
[refren]
życie stale pisze słabe scenariusze
pa, pa jak menago mi ogarnął rolkę
mama w święta pisze _ ja nie odpisuję
ale czy mnie słyszy, gdy się za nią modlę?
mam wypraną głowę, jeszcze ją ubrudzę
nim zrozumiem czy znaczenie ma cokolwiek
szczerze się do fotek a myślę o sznurze
nie wiem czy w tym labiryncie dokądś dojdę

كلمات أغنية عشوائية

كلمات الأغاني الشهيرة

Loading...