kalimah.top
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

adamsky1000 - izolacja كلمات أغنية

Loading...

[refren]
wiem, że to nie takie proste, dlatego to robię dwa razy mocniej
na mnie tylko to, co droższe, jebie mnie to, co jest w modzie
kiedyś przegrałem, nie mogę już polec
wjebali kosy, nagle chcą mieć pokój
w mojej głowie chcę mieć święty spokój
z mikie’m pogadam, wiem, że chce mi pomóc
za dużo dziwek jest wokół — izolacja
serio ci mówię, nie chcę sobie truć nimi łba
nie wiem, czy będzie tak zawsze, wiem, że na pewno nie zgasnę
uzalеżniony od muzy tak jak od zarobku
chcę mieć to wypisane na nagrobku
będę wysoko tak jak w wieżowcu
i miеć ice na szyi jak na lodowcu

[zwrotka 1]
pytają się mnie, czemu tylko są solo numery — ja skleję feata tylko z tym, kogo słucham
pierdolę słuchanie rapera, u którego na klipach świeci ćpanie, cash i wóda
na dm_ie fani otwierają serca, żalą mi się kurwa od ucha do ucha
nadal robię dwa razy więcej, nie chcę przestawać, pewny, że się uda
jebie mnie to, co hejter mi napisze
bez klawiatury to zapada w ciszę
co mnie twa suka, to szon w welonie
co mnie twój ziom, to leszcz w vlonie
stackuję kasę, jakbym grał w payday
nie jest to łatwe, ale bywa ciężej
[refren]
wiem, że to nie takie proste, dlatego to robię dwa razy mocniej
na mnie tylko to, co droższe, jebie mnie to, co jest w modzie
kiedyś przegrałem, nie mogę już polec
wjebali kosy, nagle chcą mieć pokój
w mojej głowie chcę mieć święty spokój
z mikie’m pogadam, wiem, że chce mi pomóc
za dużo dziwek jest wokół — izolacja
serio ci mówię, nie chcę sobie truć nimi łba
nie wiem, czy będzie tak zawsze, wiem, że na pewno nie zgasnę
uzależniony od muzy tak jak od zarobku
chcę mieć to wypisane na nagrobku
będę wysoko tak jak w wieżowcu
i mieć ice na szyi jak na lodowcu

[zwrotka 2]
szybko minęły mi ferie — zczai to
cały czas kminiłem siano
nie pamiętam, kiedy się wyspałem
ani kiedy gadałem z mamą
musiałem się trochę wyspać — jebać tych, co nagle przychodzą z grabą
ze szkoły muszę się wyrwać
pogadać z mikie’m o tym, jak mi słabo
twój ziomal bardzo podnosi mi puls
czuję się źle jak wojtek gola
weź lepiej zabierz stąd swoją dupę — dawno strzeliłem jej gola
ty jesteś typowym aktorem, w muzyce zerowa rola to jest twoja
zobacz, jak dzieciak to robi, no a dalej mają mnie za gnoja
[bridge]
za dużo ludzi miałem za swego brata
na wierzchu dalej widoczna jest rana
wory pod oczami jak wpada kasa
nawet jak nie chcę, to muszę zarabiać
teraz jest mój czas, więc cicho i patrz, shout out lori
na sobie noszę w chuj za dużo fobii
na bani znowu jest za dużo rozkmin
wie, wiem, że to nie takie (ah)

[refren]
wiem, że to nie takie proste, dlatego to robię dwa razy mocniej
na mnie tylko to, co droższe, jebie mnie to, co jest w modzie
kiedyś przegrałem, nie mogę już polec
wjebali kosy, nagle chcą mieć pokój
w mojej głowie chcę mieć święty spokój
z mikie’m pogadam, wiem, że chce mi pomóc
za dużo dziwek jest wokół — izolacja
serio ci mówię, nie chcę sobie truć nimi łba
nie wiem, czy będzie tak zawsze, wiem, że na pewno nie zgasnę
uzależniony od muzy tak jak od zarobku
chcę mieć to wypisane na nagrobku
będę wysoko tak jak w wieżowcu
i mieć ice na szyi jak na lodowcu

كلمات أغنية عشوائية

كلمات الأغنية الشائعة حالياً

Loading...