a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

adam smoleń - jbć ten kraj كلمات أغنية

[zwrotka 1]
śniło mi się znowu, że zamieszkałem w hiszpanii
miałem porsche oraz willę tam z kilkoma basenami
z dziewczyną mieliśmy spokój, zero problemów z tłumami
ale nagle obudziły mnie te typy z kosiarkami

to już wstaję, znużony patrzę w dno szklanki
mamy weekend, a ktoś musi mnie znów męczyć
jak w call of duty, chyba zaraz coś mnie trafi
wychodzę, wsiadam do windy, sąsiad nie przestaje ględzić
zamiast go słuchać, wolałbym grać – w bierki
w końcu go żegnam i idę do – biedry
chciałem wejść jedynie po – szlugi
a tam sznur jak do komunii taki – długi

ktoś mi mówi, że ja tu nie stałem przecież
a ja jeszcze kontaktuję, które my mamy stulecie
kasjerka patrzy jakbym zwiał z dzikiego zachodu
pyta czy jest osiemnastka, kurwa nie wziąłem dowodu

[ref 2x]
proszę mnie zostawić – dalej nie wytrzymam
przestań za mną chodzić – chcę chwilę pobyć sam
zaraz się przewrócę chociaż nie jestem częścią domina
otwieram okno i tylko słyszę „jebać ten kraj”

[zwrotka 2]
wychodzę ze sklepu, zaczepiają mnie menele
zbierają mamonę, to nie taca w kościele
swoje stare ambicje już na wózek wzięli
zabili dożylnie – i przez wciąganie bieli

teraz pozostało – wino
teraz pozostała – wódka
życie to wcale nie jest – kino
życie to tylko fraszka – krótka

wsiadam do metra, może chwila wytchnienia
a tam ktoś wydziera się głośniej niż jurgen kloop
widzę że twardo stoi i nigdzie się nie wybiera
czuję, że ta jazda potrwa z jakiś rok
splątane kable wojnę mi wypowiadają
jakby tego było mało mam czerwoną kreskę w fonie
idą dzieci, które się po nogach przewalają
niech ktoś mnie przytrzyma, bo zaraz komuś coś kurwa zrobię

ile jeszcze stacji – jeszcze jedna
nareszcie wysiadam – do widzenia
wychodzę spokojnie – na patelnię
a tam widzę kocioł większy niż w programie magdy gessler

- adam smolen

كلمات أغنية عشوائية

كلمات الأغنية الشائعة حالياً