a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

9p - mordo كلمات أغنية

[intro: sami]
jestem zły cały dzień, co z tym zrobić chuj to wie
pora już wyjąć to, łapy skleić, h_llo george
inny stan w głowie mam i na świat inny pogląd, koniec dram
teraz można gadać mordo

[zwrotka 1: marek citko]
kurde mordo powiedz mi, co cię gryzie, w czym jest myk
z kim się gubisz, z kim jest zgrzyt, czemu tak już musi być
czemu w życiu rządzi kwit, dajesz w łapę _ problem znikł
chcesz dotację _ podaj nip, leć do sklepu _ będziem pić
wiem _ wylewny ze mnie typ, jakoś trzeba w końcu żyć
podaj mi ten hajsu plik, robię to co trzeba dziś
ciągle tak nie będę żyć, chcę na plaży się smażyć
z ananasa soczek spij, zamknij papę, weź już idź

[zwrotka 2: pikers]
coś mnie wpierdala od środka i to nie rozstrój żołądka
poprawiłbym sobie nastrój, lecz to początek tygodnia
miałem niе chlać, z wiekiem coraz trudniej przеstać, się wydostać
i mnie wnerwia każda postać, zaraz w zęba może dostać
przydałby się terapeuta, się zabełtam
niepotrzebnie się nakręcam, gdzie pomocna jest ta ręka?
ja do ludzi nie mam szczęścia, on takiego nigdy nie chciał mieć pacjenta
coś mnie gryzie, na podwórku, w windzie, kurwa i na pętlach
wokół ludzie, którzy się tak zachowują jak zwierzęta
diler nie może nic sprzedać, za to kurwa ma klienta
i ta suka znów się zesra, ale w dupie mam komentarz oponenta
kiedy bania jest czym innym pochłonięta
[zwrotka 3: okularnick]
na namek zbudowałem zamek
twoja pani chodzi tu bez majtek, na szpilkach
szkoda tylko, że debilka
poprosiłem k_wkę _ dostałem ciepłego drinka
ludzie, ludzie komplikują sobie życie _ to mnie gryzie
przyjmuję pacjentów na wizycie
słucham ich problemów, jakie mają zrycie
i zazwyczaj myślę sobie “co wy osły pierdolicie”
życie to nie koncert życzeń
nie bądź taki pospinany jak wół
ciebie to obraża, a mnie śmieszy w chuj
9p owalny stół poskramiaczy ziół, przyjaciele pszczół (bzzz)

- 9p

كلمات أغنية عشوائية

كلمات الأغنية الشائعة حالياً